Pierwszy miesiąc funkcjonowania Wagonu Filmowego PKP Intercity dobiega końca. Można już stwierdzić, że taka forma podróżowania zdobyła uznanie pasażerów. W repertuarze mobilnego kina są 62 filmy, wśród których znajdują się zarówno lekkie pozycje wakacyjne, jak i filmy dla bardziej wymagającego widza.
Widzowie seansów filmowych z entuzjazmem przyjmują zarówno nowości filmowe z tego roku, takie jak „Vicky Cristina Barcelona” czy „Ile waży koń trojański”, jak i klasyczne, kultowe już produkcje - „Pulp Fiction”, „Między słowami” oraz „Moje wielkie greckie wesele”. Na trasie Sopot – Zakopane, liczącej 800 km, wyświetlanych jest do 6 filmów. Wielu widzom szczególną przyjemność sprawia możliwość oglądania filmów po zmierzchu, kiedy w całkowicie zaciemnionym Wagonie świat filmowy wydaje się być jeszcze bardziej rzeczywisty.
Z Wagonu, dołączonego do pociągu pospiesznego „Moniak-Krupówki” oraz do ekspresu „Tetmajer”, może skorzystać każdy pasażer - nie jest on bowiem objęty rezerwacją miejsc. Podróżni, wracający z urlopów bądź dopiero wybierający się na wakacje, z wielką ochotą wkraczają w świat filmowych opowieści. Doceniają starannie dobrany repertuar, a także komfortowe warunki, w jakich można się z nim zapoznać. W innowacyjnym, klimatyzowanym wagonie umieszczono 66 wygodnych foteli, dwa ekrany o przekątnej 26 cali i 16 głośników.
„Zakończenie wakacji to oczywiście nie koniec działalności Wagonu Filmowego. Chcielibyśmy, aby działał przez cały rok, przewożąc pasażerów na przykład na najpopularniejsze festiwale filmowe czy muzyczne; prowadzimy już rozmowy z potencjalnymi partnerami” – powiedział rzecznik PKP Intercity Paweł Ney.