7 listopada odbyło się otwarcie ofert w postępowaniu przetargowym na świadczenie usług transportu kolejowego w województwie podlaskim w okresie od 2025 do 2029 roku. Arriva złożyła w tym przetargu najkorzystniejszą ofertę, wyceniając świadczenie usług na prawie 60 mln złotych mniej niż konkurent, obecny przewoźnik.
Arriva doceniła to, że samorząd województwa podlaskiego zdecydował się na realnie konkurencyjny tryb wyboru przewoźnika i ogłoszenie przetargu z wyprzedzeniem. Stawką jest wykonywanie przewozów w regionie z dużym problemem wykluczenia komunikacyjnego przez 5 lat.
Jak tłumaczy przewoźnik, dzięki takiemu podejściu, widoczny jest pozytywny efekt działania konkurencji i wymierne korzyści jakie za sobą niesie.
– Doskonale rozumiemy, że budżet województwa ma swoje ograniczenia i jak dużym wyzwaniem jest realizacja wszystkich zadań spoczywających na samorządzie. Jak jednak pokazują przykłady w Polsce i w Europie, postępowanie przetargowe jest najlepszą drogą, która gwarantuje zamawiającemu najniższą cenę za zamawiane usługi oraz jej stabilność w całym okresie – czytamy w komunikacie spółki.
– Arriva jako doświadczony przewoźnik, z amerykańskim kapitałem, obecny na polskim rynku od 2007 roku, jest gotowy do świadczenia usług dla mieszkańców województwa podlaskiego od 1 stycznia 2025 roku. Naszym celem i priorytetem jest przygotowanie się do rozpoczęcia kontraktu w oparciu o dialog i współpracę z samorządem i wszystkimi zainteresowanymi. Doceniamy wiedzę i doświadczenie osób pracujących obecnie przy realizacji usług kolejowych w regionie i chcemy zapewnić ciągłość i stabilność miejsc pracy. Roczny okres mobilizacji pozwoli nam na organizację operacji przewozowej i zapewnienie wysokiej jakości usług dla mieszkańców regionu.
– Wyrażamy nadzieje, że samorządowi uda się wygospodarować dodatkowe środki finansowe, które pozwolą na wybór operatora w tym postępowaniu. Oczekujemy na dalsze decyzje sojewództwa i pozostajemy otwarci na rozmowy i wspólne szukanie rozwiązań – dodaje przewoźnik.
Arriva złożyła najtańszą ofertę na wykonywanie połączeń na Podlasiu. Konkurowała w przetargu z Polregio. O wynikach konkursu ofert piszemy obszernie w tekście
"Rewolucja na Podlasiu? Arriva może przejąć przewozy od Polregio". Wciąż czekamy na komentarz samorządu Podlasia do wyników przetargu. Interesuje nas zwłaszcza to, czy region podniesie budżet (oferta Arrivy, a zwłaszcza Polregio budżet przekracza) i wybierze najtańszą ofertę.