Przynajmniej na razie po wyremontowanej linii kolejowej nr 102 z Przemyśla na Ukrainę nie pojadą pociągi pasażerskie. Samorząd województwa podkarpackiego tłumaczy, że nie może ich uruchomić m.in. ze względów formalnych. Nie wskazuje przy tym potencjalnej daty potencjalnej inauguracji przewozów.
Dobiega końca
remont linii kolejowej nr 102 łączącej Przemyśl z granicą polsko-ukraińską w Malhowicach. Prace zlecone przez PKP Polskie Linie Kolejowe obejmują m.in. infrastrukturę pasażerską, ale wszystko wskazuje na to, że nowy roczny rozkład jazdy pociągów, który wejdzie w życie w połowie grudnia, nie będzie zakładał uruchomienia regularnych kursów. Ministerstwo Infrastruktury wskazywało, że kompetentny w tym zakresie jest bowiem marszałek województwa podkarpackiego, bo ewentualne połączenia miałyby charakter przygraniczny. Ten zaś nie ma dziś konkretnych planów dotyczących obsługi trasy.
Na razie pociągi z pewnością nie pojadą – Na chwilę obecną nie jest możliwe uruchomienie przez samorząd województwa podkarpackiego połączeń transgranicznych z Przemyśla [przez Malhowice i Niżankowice] do Chyrowa na Ukrainie – twierdzi bowiem Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Mówi on, że urząd nie ma wiedzy dotyczącej stanu infrastruktury na terenie Ukrainy (jej remont zapowiedziały Koleje Ukraińskie, Ukrzaliznycia. Przeszkód formalnych i technicznych jest jednak zdaniem naszego rozmówcy więcej.
– Brakuje też punktu odpraw podróżnych na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej – usłyszeliśmy. UMWP wskazuje też, że nie uzyskano stosownych certyfikatów umożliwiających prowadzenie przewozów na terenie naszego sąsiada. Chodzi tu zarówno o dopuszczenia dla drużyn trakcyjnych i konduktorskich, jak i dotyczących pojazdów, które kursowałyby na normalnotorowej trasie. W związku z tym, że Koleje Ukraińskie operują niemal wyłącznie na sieci szerokotorowej, nie dysponują odpowiednim taborem, a zatem ten musiałaby zagwarantować strona polska.
Kiedy nowe połączenie mogłoby zostać otwarte dla podróżnych? Urząd marszałkowski z Rzeszowa nie podaje przy tym choćby orientacyjnej daty możliwego uruchomienia połączeń na wyremontowanej linii nr 102. – Kwestie uzgodnień odpraw pasażerskich i zasad prowadzenia ruchu pociągów pomiędzy Polską a Ukrainą nie leżą w gestii samorządu województwa – tłumaczy rzecznik. Przynajmniej początkowo przystosowana do ruchu pasażerskiego międzynarodowa trasa będzie go zatem pozbawiona.
Dodajmy, że województwo podkarpackie nie uruchamia też pociągów regionalnych na czynnym przejściu granicznym Medyka – Mostyska. Na odcinku tym regularnie kursują jedynie pociągi PKP Intercity i Kolei Ukraińskich. Zamknięte pozostaje natomiast przejście Krościenko – Chyrów.