Samorząd województwa podkarpackiego potwierdził, że nie ma w planach ubiegania się o dofinansowanie na żadne prace infrastrukturalne na linii nr 107 łączącej Zagórz z Łupkowem. Tłumaczy to nie tylko konstrukcją nowych funduszy unijnych, ale też niską frekwencją notowaną na trasie pozwalającej na dojazd w Beskid Niski czy Bieszczady. Dotychczasowe analizy nie wykazały zasadności podejmowania działań inwestycyjnych.
Ministerstwo Infrastruktury poinformowało niedawno, że
nie planuje finansować w żadnej formie większych prac inwestycyjnych na trasie z Zagórza do Łupkowa. Zapewniło jednocześnie, że na trasie będą prowadzone roboty utrzymaniowe gwarantujące przejezdność z prędkością nie niższą niż 30 km/godz. Resort tłumaczył, że choć odcinek został uwzględniony w Krajowym Programie Kolejowym, ewentualne remonty o szerszym zakresie miałyby być finansowane ze środków dostępnych dla regionu. Ten zrezygnował zaś z kontynuacji przygotowań.
UMWP: Zbyt mało potencjalnych podróżnychPotwierdza to samorząd województwa. – W ramach wykorzystania środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014 – 2020 PKP PLK
zleciły firmie Idom opracowanie studium wykonalności oraz projektów budowlanych dla inwestycji Modernizacja linii kolejowej nr 107 na odcinku Zagórz – Łupków – mówi Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Analiza ekonomiczna miała jednak doprowadzić do konkluzji, że projekt nie spełniałby minimalnych kryteriów ekonomicznych z uwagi na zbyt niską frekwencję w pociągach.
Decyzję o przerwaniu realizacji działań przygotowawczych podjęto w oparciu o szacunek kosztów realizacji prac, który z kolei wykonano na podstawie dokumentacji projektowej. Województwo pokryje 80 proc. kosztów realizacji zadania, wydając na ten cel środki RPO. Samorząd przekonuje, że nie muszą być to pieniądze stracone. – Wykonane analizy, m.in. ruchowe czy środowiskowe, mogą być wykorzystane przez PLK w przypadku ubiegania się o dotację w ramach unijnych programów z kolejnych perspektyw – argumentuje przedstawiciel UMWP.
Dotychczasowe doświadczenia wskazują na trudności z czasemUrząd tłumaczy też, że decyzja o podzieleniu realizacji planowanej wcześniej inwestycji na dwie perspektywy unijne wynikała z dotychczasowych doświadczeń regionu. Realizacja skomplikowanych przedsięwzięć kolejowych w trakcie jednej unijnej siedmiolatki okazywała się bowiem trudna z uwagi na ograniczony czas. W teoretycznie trwającej, a w praktyce dopiero przygotowywanej perspektywie 2021 – 2027 samorząd ma nie dysponować środkami na projekty dotyczące infrastruktury liniowej PKP PLK. Tym bardziej region nie będzie zatem kontynuował przerwanych przygotowań.
Ruch pasażerski na linii nr 107 jest, pomimo pewnych działań podejmowanych w ostatnich latach, wciąż bardzo niewielki. Intensyfikuje się w okresie wakacyjnym,
gdy do Łupkowa dojeżdżają pociągi dalekobieżne z Krakowa, a przez stację kursują połączenia regionalne z Rzeszowa na Słowację. Małe jest też zainteresowanie przewoźników towarowych.