Czy wreszcie ruszą zapowiadane od roku międzynarodowe pociągi z Przemyśla do Niżankowic? MSWiA wskazuje, że za datę inauguracji kursów odpowiada już wyłącznie podkarpacki marszałek. Ten twierdzi zaś, że rozmowy ze stroną ukraińską są trudne z uwagi na problematyczne kwestie bezpieczeństwa podróżnych.
W zeszłym miesiącu PKP Polskie Linie Kolejowe
zakończyły budowę nowego peronu na granicy polsko-ukraińskiej w Malhowicach. Ma on służyć funkcjonariuszom granicznym, którzy odprawią pasażerów korzystających z zapowiadanych pociągów regionalnych z Przemyśla do Niżankowic. Sama infrastruktura liniowa została wyremontowana w 2022 r.
MSWiA: Czekamy na samorząd
Długo przeszkodą uniemożliwiającą start międzynarodowego połączenia był
brak infrastruktury granicznej, z czym związany był brak formalnego przejścia pomiędzy Polską a Ukrainą. Po zakończeniu robót PLK zapytaliśmy ministerstwo odpowiedzialne za utrzymywanie przejść, czy jest już gotowe do otwarcia placówki. – Przygotowanie i uruchomienie połączenia pasażerskiego na linii nr 102 jest inicjatywą marszałka województwa podkarpackiego – wskazał w odpowiedzi Wydział Prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Resort poinformował nas także, że termin uruchomienia kursów jest obecnie zależny nie od MSWiA, a od samorządu regionalnego. Wobec braku przeszkód leżących po stronie władz centralnych inauguracja przewozów mogłaby wydawać się nieodległa w czasie. Sprawy są jednak w opinii urzędu marszałkowskiego o wiele bardziej skomplikowane.
UMWP: Jak zapewnić bezpieczeństwo ruchu?
– Wspólnie z operatorem [Polregio] analizujemy możliwości uruchomienia połączeń na linii nr 102, wykorzystując przy tym doświadczenie przy realizacji połączeń międzynarodowych na granicy polsko-słowackiej – mówi Monika Konopka z Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Przewoźnik wystąpił do ukraińskiego zarządcy infrastruktury o informacje, na jakich zasadach należące do samorządu pociągi mogłyby poruszać się po terytorium sąsiedniego kraju. Trwają też uzgodnienia dotyczące m.in. bezpieczeństwa pasażerów. Władze regionu zapewniają, że pozostają w stałym kontakcie ze wszystkimi stronami, w tym służbami granicznymi, by wypracować najlepsze rozwiązania.
– Nie jest to jednak łatwe z uwagi na wciąż toczącą się wojnę – zaznacza przedstawicielka samorządu. UMWP podtrzymuje cały czas wolę finansowania kursów z Przemyśla do Niżankowic, przyznając jednocześnie, że podanie daty otwarcia linii czy szczegółów dotyczących rozkładu jazdy jest jeszcze niemożliwe. Tym samym nie wiadomo, jak długo po zakończeniu zeszłorocznego remontu linia 102 będzie niewykorzystywana ani w ruchu pasażerskim, ani towarowym.