PKP Energetyka zaprezentowała na targach - we współpracy w Deutsche Bahn - ogniwo paliwowe, które ma być alternatywą dla silnika diesla jako awaryjne źródło zasilania. Spółka chce się zaangażować w rozwój technologii wodorowych. Jednym z pomysłów jest "uwodorowienie" linii 213 Reda - Hel, zamiast jej elektryfikacji.
PKP Energetyka zaprezentowała na tegorocznych targach Trako - we współpracy w Deutsche Bahn - ogniwo paliwowe, które ma być alternatywą dla silnika diesla jako awaryjnego źródła zasilania. Spółka podkreśla, że “dostrzega coraz większą świadomość społeczną i coraz wyższe oczekiwania rozwiązań z zakresu ekologii i efektywności energetycznej”. Dlatego włącza się w projekty, których celem jest rozwój czystszych źródeł energii i ich zastosowania w energetyce kolejowej.
Ogniwo zamiast agregatu dieslowskiegoZaprezentowane na targach rozwiązanie to tzw. Off-Grid Box; składa się ono z panelu fotowoltaicznego współpracującego z ogniwem paliwowym działającym na metanol, umożliwiając zasilanie niezależnie od tradycyjnej sieci energetycznej. Kiedy produkcja energii ze słońca jest niewystarczająca, automatycznie załącza się ogniwo paliwowe. Jak zachwalają przedstawiciele spółki, o efektywność procesu dba inteligentny algorytm, a samo urządzenie jest monitorowane w trybie 24/7. Samo ogniwo może działać również w oparciu o wodór.
- Z uwagi na światowe trendy ograniczania emisji spalin pociągi zasilane ekologicznymi ogniwami paliwowymi w przyszłości zastąpią tradycyjne dieslowe pojazdy na liniach niezelektryfikowanych, szczególnie w obszarach gęsto zamieszkanych, turystycznych lub chronionych. Bardzo istotny w tych przypadkach jest nie tylko ekologiczny aspekt tego rozwiązania, ale także cicha praca silnika elektrycznego zasilanego ogniwem. Zastosowanie ogniw paliwowych jako alternatywy dla agregatów diesla, może być stosowane także jako awaryjne źródło zasilania tam, gdzie nie ma dostępu do sieci, np. na placu budowy, dla nadajników telekomunikacyjnych czy systemów monitoringu. – mówi Damian Artyszak z Biura Badań i Rozwoju PKP Energetyka.
Linia na Hel... na wodór?
Zdaniem PKP Energetyki, wodór jest "paliwem przyszłości", które zastąpi silniki diesla również w pojazdach szynowych (pierwszy tego typu pojazd
został już dopuszczony do ruchu w Niemczech - przyp. JM.). Jak udało nam się dowiedzieć, spółka zamierza zaangażować się w projekt "uwodorowienia" linii 213 Reda - Hel, jako alternatywę dla jej
proponowanej elektryfikacji czy wykorzystania
elektryczno-spalinowych pociągów hybrydowych .
Jak tłumaczyli przedstawiciele spółki, duże obawy w przypadku projektu elektryfikacji linii helskiej rodzi niewystarczająca moc sieci dystrybucyjnej na półwyspie. Oczywiście, również dystrybucja wodoru stanowiłaby wyzwanie, ale to zadanie chciałby wziąć na siebie właśnie PKP Energetyka, budując odpowiednie stacje magazynowania i tankowania. Spółka nie zamierza się za to angażować w samą produkcję wodoru, która nie leży w jej kompetencjach.
Podczas tegorocznej Gali Trako PKP Energetyka
otrzymała też nagrodę za najbardziej innowacyjne rozwiązanie dotyczące zarządzania infrastrukturą dla kolei.