PKP PLK ogłosiły przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej na budowę nowej linii kolejowej Konin – Turek. Projekt zakłada budowę jednotorowej linii, na której pociągi będą poruszać się z prędkością 120 bądź 160 km/h. Sęk w tym, że koszt tej inwestycji jest ogromny, a miastu możnaby zapewnić sprawną komunikację autobusową, dlatego koncepcja budzi sprzeczne opinie wśród ekspertów.
PKP PLK właśnie ogłosiły przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej niezbędnej do budowy zupełnie nowej linii kolejowej Turek – Konin. Jest to jedno z pięciu zadań z terenu Wielkopolski, jakie mają
zostać zrealizowane w ramach programu Kolej Plus.38 kilometrów nowej linii
PKP PLK zakładają, że nowa linia będzie jednotorowa i zelektryfikowana a jej długość wyniesie niewiele ponad 38 kilometrów. W projekcie zaplanowano budowę przystanków Brzeźno, Żychlin, Żdżary, Tuliszków, Słodków, Turek Zachodni oraz Turek. Rezerwę terenową pod przyszłe przystanki zaplanowano w miejscowościach Kiszewy, Grzymiszew, Imiełków oraz Obrzębin. Nowa linia miałaby łączyć się z linią numer 3 poprzez posterunek odgałęźny Konin Wschód gdzie nie zaplanowano obiektów obsługi podróżnych.
Wszędzie poza Turkiem oraz Tuliszkowem zaplanowano budowę jednokrawędziowych peronów o długości 200 metrów oraz wysokości 76 cm. W Turku pojawi się jeden peron dwukrawędziowy, natomiast w Tuliszkowie mają zostać wybudowane dwa perony z jedną krawędzią. Tuliszków ma też pełnić funkcję mijanki, gdzie oprócz jednego toru głównego zasadniczego zostanie wybudowany także jeden tor główny dodatkowy o długości 300 metrów.
Stacja Turek natomiast ma mieć dwa tory główne, po jednym zasadniczym i dodatkowym oraz dwa tory boczne połączone z torami głównymi. Tory boczne będą służyły do odstawiania elektrycznych zespołów trakcyjnych. Stacja w Turku ma mieć też pozostawioną rezerwę terenową pod przyszłą rozbudowę i przedłużenie nowej linii kolejowej. Na linii zaplanowano budowę prawie 60 obiektów inżynieryjnych, lecz większość z tej liczby stanowią przepusty.
Pociągi pojadą 160 km/h?
Na szlaku uwzględniono też budowę 15 nowych przejazdów kolejowo-drogowych kategorii B i D. Zastosowanie przejazdów tej drugiej kategorii sprawi jednak, że pociągi nie będą mogły rozwijać na przejazdach prędkości 160 km/h. W zakresie sterowania ruchem kolejowym planuje się budowę komputerowych urządzeń w Tuliszkowie, Turku i na posterunku odgałęźnym Konin Wschód. Całość systemu będzie sterowana z nastawni na stacji Konin.
Wykonawca dokumentacji ma dokonać analizy dwóch wariantów prędkości dla całej linii, a więc 120 km/h oraz 160 km/h co jest bardzo dobrą informacją, ponieważ do tej pory mowa była tylko o budowie linii dostosowanej do prędkości 120 km/h.
Prawie 3 lata na wykonanie dokumentacji
Zadanie przewiduje również prawo opcji w postaci pełnienia nadzoru autorskiego w trakcie prac budowlanych oraz odbiorów. O wyborze najkorzystniejszej oferty zdecyduje wyłącznie cena brutto.
Dokumentacja projektowa ma zostać wykonana w ciągu 1014 dni od dnia podpisania umowy, a w postępowaniu mogą brać udział wykonawcy, którzy wykażą, że w ciągu ośmiu ostatnich lat zrealizowali co najmniej jedno zamówienie dotyczące stworzenia dokumentacji projektowej dla budowy lub przebudowy infrastruktury kolejowej, a wartość tego zadania wyniosła minimum 6 mln złotych brutto.
Wątpliwa inwestycja
Inwestycja dotycząca budowy nowej linii do Turku od początku budzi kontrowersje z powodu ogromnych kosztów oraz tego, że miałaby to być linia ślepa, kończąca się w Turku. Studium miało oszacować koszt budowy linii na ponad 650 mln złotych netto, a prognozowane potoki pasażerskie pokazują, że zamiast budować kolej, mieszkańcom Turku można zapewnić sprawny transport publiczny poprzez bogatą ofertę autobusową. Bardzo szeroko opisywaliśmy ten temat
w tym tekście, gdzie eksperci kolejowi pokazywali, że Turek niekoniecznie potrzebuje nowej linii kolejowej.