Na początku czerwca do Czech przyjedzie szybka zespolona jednostka trakcyjna TGV. Będzie można ją zwiedzać, a czeski odpowiednik PKP PLK chcę wykorzystać ją do promocji szybkiej kolei w Czechach. Rozpoczęło się bowiem ich projektowanie.
Pociąg należący do Kolei Francuskich (SNCF) Správa železnic pożyczy na początku czerwca. Pojazd będzie prowadzony przez lokomotywę należącą ČD Cargo. Jak zaznacza portal zdopravy.cz, wciąż nie są znane koszty prezentacji w Czechach.
6 czerwca dziesięciowagonowy (dwa wagony to tak naprawdę głowice napędowe) pojazd ma być prezentowany na dworcu Praha hlavni nadrazi, wieczorem tego dnia dotrze do Brna, gdzie przez trzy dni będzie promować czeskie inwestycje w kolej dużych prędkości. 9 czerwca pojawi się jeszcze w Jihlavie, a dzień później w Ústí nad Labem. Pociągiem nie będzie można podróżować, można będzie do niego wejść wyłącznie na postojach i na wystawie.
Pojazd nie jest nowy, wyprodukowano go w 1980 roku dla linii z Paryża do Lyonu. Był jednym ze 109 zamówionych przez SNCF pojazdów zdolnych kursować w ruchu planowym z prędkością 300 km/h. Po wycofaniu z ruchu w roku 2018 charakterystyczny pomarańczowy pojazd został przygotowany do prezentacji publicznych, a więc także odświeżony.
W ubiegłym roku Czesi próbowali ściągnąć do Pragi pociąg ICE4 Kolei Niemieckich, ale nie udało się tego zrobić. Teraz tłumaczą, że pojazd z 1980 roku jest jedynym dostępnym od ręki, przygotowanym do popularyzacji nowych inwestycji.
Więcej o czeskich
projektach szybkich linii piszemy tutaj.