Jak informuje nasz Czytelnik, od czasu korekty rozkładu jazdy przyspieszony pociąg Kolei Mazowieckich "Wiedenka" traci wszystkie swoje zalety, stojąc nawet 6 minut w Jaktorowie. Co gorsza, przez cały ten czas zamknięty jest przejazd kolejowy.
Chodzi o przyspieszony pociąg osobowy Kolei Mazowieckich Wiedenka relacji Warszawa Wschodnia - Skierniewice (odjazd z Warszawy Zachodniej o 16:27). Przed korektą rozkładu jazdy odjeżdżał on z Warszawy Zachodniej o16:39, do Żyrardowa docierając o 17:12. Teraz jest tam o 17:05, zatem rozkład w rzeczywistości wydłużył się o 4 minuty. Jednak wydłużony postój w Jaktorowie nie jest opisany w rozkładzie.
– Skoro pociąg czeka na Zachodnim i czeka w Jaktorowie, to dlaczego z w ogóle nie wyjedzie z Warszawy później? – pyta Czytelnik. – Pociąg stoi w peronach, wcześniej jednak automatycznie zamykany jest przejazd kolejowy (za peronem w kierunku Żyrardowa) bez oddzielnego pasa do skrętu, co powoduje utrudnienia w ruchu drogowym – dodaje oburzony mieszkaniec Jaktorowa.
– Planując rozkład jazdy pociągów Kolei Mazowieckich i składając zamówienia na trasy przejazdu, bierzemy pod uwagę czas przejazdu i nie planujemy wydłużonych postojów. Ale nie jesteśmy jedynym przewoźnikiem na torach – mówi rzeczniczka Kolei Mazowieckich Donata Nowakowska.
– Ostatecznie rozkład jazdy zatwierdza zarządca infrastruktury, PKP PLK. W przypadku „Wiedenki” sytuacja wygląda następująco: pociąg „Wiedenka” jedzie za pociągiem EIC „Ondraszek” nr. 1403. Nie ma możliwości, aby ten pociąg wyprzedzić – mówi Nowakowska.
– Szczegółowo kwestię wydłużonego postoju powinien wyjaśnić zarządca infrastruktury, PKP PLK – sugeruje rzeczniczka. Niestety, do dziś nie uzyskaliśmy odpowiedzi z PKP PLK na temat przyczyn przedłużonego postoju