W poniedziałek, 18 marca po 24 latach wróciły pociągi z Białegostoku do Ostrołęki. Pierwszy, propagandowy przejazd odbył się w piątek, 15 marca.
Jak przypomniał wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś, połączenie na tej trasie było zawieszone od 2000 r. — Cieszę się, że samorząd województwa przyczynił się do uruchomienia tego połączenia, które po wielu latach będzie dostępne dla pasażerów z Ostrołęki i Białegostoku - mówił wicemarszałek, cytowany służby prasowe urzędu; podkreślał, że Białystok jest znaczącym ośrodkiem akademickim, a "wśród młodych ludzi podróżowanie pociągiem jest bardzo popularne i chętnie korzystają z takiej formy transportu".
Tylko dwa pociągi na dobęPrzywrócone połączenie to raptem dwa kursy dziennie z Białegostoku (godz. 8:06, 16:40 i z Ostrołęki (godz. 10:10 i 19:38). Rozkład jazdy nie ma więc szans zachęcić nie tylko młodych ludzi, o których mówił marszałek, ale w ogóle kogokolwiek -
pisaliśmy o tym tutaj. Choć samorząd pisze w swojej relacji, że pociąg trasę o długości 1 1 1 km pokonuje w ciągu 1,20 h, w rzeczywistości jest to aż 1h58 minut.
W komunikacie samorządu czytamy również, że do obsługi połączeń są przeznaczone "wygodne, nowoczesne pojazdy spalinowe, przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami". Gwoli ścisłości,
obsługujący trasę pojazd SA 133-002 ma już 17 lat.
Jak zaznaczył wicemarszałek, rozwinięta sieć (sic!) kolejowych połączeń regionalnych to kolejny impuls rozwojowy województwa. I dodał, że Podlaskie jest w tym zakresie beneficjentem znaczących środków z budżetu państwa. - Dzięki programowi Kolej Plus mogliśmy korzystać z dużych środków finansowych na rewitalizację tego odcinka. Dzięki dotacji z tego samego źródła w 2028r. Łomża będzie skomunikowana z Białymstokiem. – Wkład własny województwa w ten projekt to 60mln zł, ale większość kosztów pokrytych zostanie właśnie z programu Kolej Plus – informował wicemarszałek Olbryś.
O projekcie pisaliśmy tutaj.
Promocyjna taryfa – Na trasie Białystok – Ostrołęka, tak jak w całym województwie, będzie obowiązywała oferta promocyjna „Taryfa Podlaska”. Cena biletu normalnego wyniesie 17,50 zł, przy zakupie biletu w kasie lub u obsługi pociągu. Natomiast kupując bilet jednorazowy poprzez elektroniczne kanały sprzedaży (Internet, aplikacja) lub w automacie i videomacie, cena jest niższa o 10 procent – powiedział Tomasz Galicki, naczelnik działu handlowego, podlaski zakładu spółki Polregio w Białymstoku.
Tomasz Łotowski, rzecznik spółki PKP PLK, zaznaczył, że przed wznowieniem połączenia należało wykonać prace modernizacyjne na stacjach przejazdu pociągu. – Przeprowadziliśmy prace remontowe w Sokołach, Kuleszach Kościelnych i Śniadowie, została w tych miejscach ustawiona infrastruktura niezbędna dla pasażerów, to znaczy tablice informacyjne, ławki, oznaczenia. Koszt tych prac wyniósł blisko 1,2 mln zł. W planach są dalsze modernizacje tego odcinka – mówił.
Jak informowaliśmy niedawno, z powodu zaplanowanych przez PKP PLK prac, już w dwa miesiące po wznowieniu przewozów
pociągi zostaną zastąpione przez autobusy.