Do końca zmierzają prace na linii kolejowej nr 377. Na jej 12-kilometrowym fragmencie dopuszczalna prędkość ma wynosić 80 km/h. Tak szybko pojadą jednak wyłącznie pociągi towarowe. Na razie nie ma bowiem konkretnych planów wznowienia zamkniętego w 1995 r. ruchu pasażerskiego.
Jeszcze w tym miesiącu zakończyć mają się prace na wielkopolskiej linii nr 377 łączącej Gniezno-Winiary ze Sławą Wielkopolską. 39-kilometrowa trasa dziesięć lat temu została otwarta po długiej przerwie dla ruchu towarowego. Połączenia pasażerskie zlikwidowano tam w połowie lat 90. zeszłego stulecia i obecnie nie ma planów ich przywrócenia.
80 km/h na odcinku 12 km – Remontujemy tę linię kolejową na 12-kilometrowym odcinku między stacjami Olekszyn i Stawiany – mówi Zbigniew Wolny z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Roboty zaczęły się w czerwcu tego roku i obejmują wymianę toru, likwidację rozjazdów na stacjach Kiszkowo oraz Rybno Wielkie i zastąpienie ich odcinkami torów oraz wymianę mostownic na jednym moście. – Wykonywane są też prace nawierzchniowe na przejazdach kolejowo-drogowych – podsumowuje przedstawiciel zarządcy infrastruktury.
Inwestycję realizuje poznański Zakład Robót Komunikacyjnych DOM. – Koszt prac to około 8 mln zł netto – wskazuje Zbigniew Wolny. Kwota ta pozwoli na znaczącą poprawę parametrów technicznych trasy. Prędkość dopuszczalna między Olekszynem a Stawianami ma bowiem wynosić 80 km/h. PKP PLK nie odpowiedziały jednak wprost na nasze pytanie, czy spodziewany jest wzrost zainteresowania przewoźników po umożliwieniu szybszego przejazdu.
Za ten remont zapłaci już PKP PLKLosy linii nr 377 były w ostatnim czasie bardzo nietypowe. W kilka lat po jej zamknięciu przywracający przejezdność remont sfinansował bowiem Operator Logistyczny Paliw Płynnych, który w okolicach Stawian ma swoją bazę paliwową. Od tamtego czasu na linii utrzymywany jest regularny ruch towarowy. Choć pojawiały się pomysły wznowienia połączeń osobowych, do tej pory składy pasażerskie przejechały trasę tylko kilkakrotnie – w ramach przejazdów specjalnych dla sympatyków kolejnictwa. Tym razem remont finansowany jest już w sposób bardziej powszechny. – Wydajemy środki własne naszej spółki – stwierdza Zbigniew Wolny z PKP Polskich Linii Kolejowych.
Jak
informowaliśmy w czerwcu, PKP PLK zleciły także inne prace dotyczące linii łączącej Gniezno ze Sławą. Zarządca chce, by do końca roku na tej trasie powstał system zdalnego sterowania radiołącznością. Ma on objąć także odcinek linii nr 281 z Gniezna do Kcyni. Zamówienie wykonać ma Radionika sp. z.o.o.
W ostatnim okresie oferta pasażerska była szczątkowaOstatni raz tabela nr 388 obejmująca trasę Gniezno – Sława Wlkp. pojawiła się w sieciowym rozkładzie jazdy pociągów w 1995 r. Rozkład 1995/96 zakładał kursowanie tylko dwóch par pociągów, i to jedynie w dni nauki szkolnej. Przejazd całej trasy zajmował ok. 75 minut. Wszystkie pociągi zostały wykreślone jeszcze w trakcie obowiązywania rocznego grafiku połączeń, w grudniu 1995 r.