PKP Polskie Linie Kolejowe zarejestrowały kolejne przypadki nieuprawnionego użycia sygnału radio-stop. Trwają poszukiwania sprawców.
PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały, że 29 sierpnia do godziny 13:00 na sieci kolejowej w Polsce odnotowano nieuprawnione użycie sygnału radio stop w woj. łódzkim, mazowieckim, opolskim i pomorskim.
- Nie było zagrożenia dla pasażerów. W wyniku nieuprawnionego użycia sygnału radio stop zatrzymanych zostało łącznie 25 pociągów (średnie opóźnienie pociągu to 7 minut). Wszystkie przypadki zostały zgłoszone do odpowiednich służb, których zadaniem jest ustalenie okoliczności - informuje PKP PLK.
Obecnie sieć kolejowa jest przejezdna. Linie kolejowe są stale monitorowane. Działa zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który w przypadku wystąpienia utrudnień na sieci ma zapewnić sprawną komunikację.
- Każde użycie sygnału radio stop jest weryfikowane przez zarządcę infrastruktury. W przypadku podejrzenia nieuzasadnionego użycia sygnału przez osoby z zewnątrz informowane są właściwe służby. Zarządca infrastruktury weryfikuje, czy możliwe jest zmodyfikowanie elementów systemu radio stop i procedur jego uruchamiania w celu skomplikowania uruchomienia systemu z zewnątrz - dodaje zarządca. Odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów na niedużym obszarze.
System radio stop nie jest częścią systemu sterowania ruchem kolejowym. Są to niezależne systemy, każdy o innych zabezpieczeniach. System sterowania ruchem kolejowym jest bezpieczny. Urządzenia radiołączności nie są w stanie zmieniać położenia zwrotnic, semaforów i działania urządzeń sterowania ruchem, dlatego nieuprawnione użycie systemu radio stop nie wpływa na poziom bezpieczeństwa ruchu.
Pierwsze przypadki użycia radio-stopu przez osoby spoza systemu kolejowego
odnotowano w sobotę.