Linia kolejowa do Spały była remontowana siedem lat temu i nie ma potrzeby prowadzenia tam większych prac przed startem połączeń ŁKA – twierdzą PKP PLK. Przygotowały jednak spalską stację do przyjęcia pierwszych po dłuższej przerwie pasażerów.
2 lipca tego roku
ma zostać przywrócony regularny ruch pociągów pasażerskich do Spały. Choć w ostatnich latach w każde wakacje uruchamiane były tam pociągi turystyczne, funkcjonowały na szczególnych zasadach i nie miały charakteru w pełni ogólnodostępnych. Za kilka tygodni nastąpi więc reaktywacja przewozów po trzydziestotrzyletniej przerwie.
Tegoroczne przygotowania są raczej kosmetyczne Zarządca infrastruktury zapewnia, że odpowiednio przygotował się do inauguracji, choć skala wykonanych przed przywróceniem ruchu robót jest niewielka. – Na peronie w Spale poprawiliśmy oznakowanie oraz zamontowaliśmy dodatkową gablotę informacyjną – mówi Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Dodaje, że pasażerowie mają tam do dyspozycji wiatę oraz ławki.
Ostatni większy remont krótkiej linii nr 53 Tomaszów Mazowiecki – Spała został wykonany w 2015 r. – W ramach prac wybudowany został jeden rozjazd. Wymieniono 600 podkładów i uzupełniono tłuczeń, wykorzystując 600 ton kruszywa. Wykonano też profilowanie toru oraz uzupełniono i wymieniono 1500 podkładek podszynowych i 4600 śrub – wylicza przedstawicie Polskich Linii Kolejowych.
Spółka wydała niespełna pół mln zł – Wartość prac finansowanych ze środków własnych PLK wyniosła ok. 439 tys. zł – informuje nasz rozmówca. Zapewnia, że od momentu ich realizacji spółka stale realizuje drobniejsze roboty utrzymaniowe zapewniające przejezdność trasy. – Parametry linii od siedmiu lat nie uległy zmianie – podsumowuje Rafał Wilgusiak.
Pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej mają dojeżdżać do popularnego letniska we wszystkie weekendy – także poza sezonem wakacyjnym. Na razie nie ma konkretnych planów wznowienia przewozów także w dni wolne. Kursy będą obsługiwać nowe, dwunapędnowe jednostki trakcyjne Impuls.