Zwiększenie kontroli nad jakością prac wykonawców to najważniejszy cel PKP PLK, które wybuduje laboratorium w Warszawie. Obecnie co piąta próbka pobrana z placu budowy nie spełnia wymagań zarządcy infrastruktury.
Jak już informowaliśmy, w budynku przy ul. Ordona 2a po przystosowaniu pomieszczeń i zakupie urządzeń powstanie centrum laboratoryjne kontroli jakości dla całej PKP PLK. Zmiany nakładają się na zwiększenie roli inżyniera kontraktu, który planuje zarządca infrastruktury. Będzie on odpowiadał za niezależne badanie jakości materiałów używanych w procesie inwestycyjnym.
Struktura laboratorium
Centralne Laboratorium Jakości będzie podzielone na 5 wydziałów: kruszyw, gruntów, betonów, diagnostyki oraz mas i diagnostyki nawierzchni (dla dróg kołowych, dla skrzyżowań jedno- i dwupoziomowych). – Narzędzia wytworzone przez PKP PLK pozwalają na badanie jakości na kazdym etapie inwestycji – podkreślił Tomasz Kruk, członek zarządu PKP PLK odpowiedzialny za ryzyko operacyjne i kontrolę jakości.
W sumie zatrudnionych zostanie 25 wykwalifikowanych specjalistów, którzy będą mieli do dyspozycji sprzęt badawczy do badań inwestycji kolejowych, głównie dla typowych robót budowlanych. Tomasz Kruk podkreśla, że dział kontroli jakości będzie stanowił niezależne wsparcie wobec Cetrum Realizacji Inwestycji. Jego niezależność zostanie zapewniona dzięki temu, że biuro jest organizacyjnie w oddzielnym pionie w strukturze spółki.
Jakie korzyści?
Wśród korzyści ze wzmocnienia kontroli PKP PLK wymienia: wzrost bezpieczeństwa, zwiększony okres użyteczności inwestycji, zmniejszenie roszczeń wykonawców, poprawę jakości robót i materiałów oraz mniej ograniczeń prędkości na nowo oddanych odcinkach. – Problemy z wykonawcami uderzały też w spółkę – przypomina Kruk.
Jak podkreśla, PKP PLK już teraz jest w posiadaniu bazy nieprawidłowości, które chce wyeliminować. Obecnie, dzięki współpracy z laboratoriami GDDKiA, kontrole są prowadzone na najbardziej newralgicznych inwestycjach – głównie tam, gdzie o wyborze decydowała bardzo niska cena.
– Około jedna piąta badań, które przeprowadziliśmy przyniosła wynik negatywny – przyznał Kruk, podkreślając że badania objęły tylko część inwestycji. Teraz kontrole będą obiektywe – zapowiedział. Celem PKP PLK jest osiągnięcie wskaźnika 90 procent pozytywnych rezultatów – takiego, jaki miała Generalna Dyrekcja w zeszłym roku.
Dodatkowo, obecnie badania wykonywane są tylko w dni robocze. W związku z tym wykonawcy wiedzą, że np. podczas prac weekendowych nikt jakości nie sprawdzi. Mobilne laboratoria i Centrum Kontroli Jakości mają zmienić również to – PLK zapowiada, że będą pracować przez całą dobę i siedem dni w tygodniu.