PKP PLK ogłosiło kolejny przetarg w ramach „Rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021–2025”. Spółka zamierza zbudować przystanek Strzyżów Zachód.
Przystanek miałby powstać pomiędzy 33,060 33,160 km na linii 106 Rzeszów Główny – Jasło. Jak wskazuje kilometraż – ma mieć 100 metrów długości, 4 metry szerokości, ma być położony 76 centymetrów ponad główką szyny. Na peronie stanie prosta, zabezpieczona antykorozyjnie wiata, a także ławki i tablice informacyjne. W tym miejscu dotąd nie było miejsca do odprawy podróżnych. Wybrany w drodze przetargu wykonawca ma zająć się zaprojektowaniem i budową nowego przystanku.
Oferty w przetargu zorganizowanym przez podkarpacki oddział PKP PLK można składać do 15 listopada. Nowy przystanek ma powstać do końca trzeciego kwartału 2023.
Strzyżów Zachodni ma być zlokalizowany na odcinku linii 106 pomiędzy Strzyżowem nad Wisłokiem a Jasłem. Obecnie Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego zleca spółce Polregio na tym odcinku uruchamianie tylko 7 par pociągów. Nowy przystanek Strzyżów Zachód znajdzie się więc prawdopodobnie poza obsługą w ramach rozwiniętej siatki połączeń Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej, funkcjonującej między Rzeszowem a Strzyżowem nad Wisłokiem (Podkarpacie uruchamia tu aż 20 par pociągów w dobie). Warto zaznaczyć, że w Strzyżowie bardzo brakuje także innego przystanku. Choć pociągi przejeżdżają zaledwie 200 metrów od Rynku miasta i jego centrum, najbliższe perony znajdują się na stacji Strzyżów nad Wisłokiem, zlokalizowanej kilometr poza śródmieściem.
6 października pisaliśmy
o planie budowy dwóch innych przystanków w Mielcu, również na Podkarpaciu. Pomysł jest kuriozalny, ponieważ Podkarpacie do niedawna miało w planach uruchamianie tam dwóch pociągów w dobie.