Planowe pociągi parowe wróciły na wielkopolskie tory. Parowozownia planuje inwestycje

O planowanym powrocie pociągów parowych z Parowozowni Wolsztyn informowaliśmy na początku stycznia. Przypomnijmy, że pod koniec roku nastąpiła przerwa, spowodowana procedurami wyboru operatora po wygaśnięciu poprzedniej umowy. Przetarg nieograniczony ogłoszono 7 listopada, jednak nie złożono w nim żadnej oferty niepodlegającej odrzuceniu. Ostatecznie Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego udzielił kolejnego zlecenia Parowozowni Wolsztyn z wolnej ręki. Ta z kolei 17 stycznia podpisała umowę na obsługę ruchu planowego z Kolejami Wielkopolskimi.

Przewidziano dwie pary sobotnich kursów do Poznania: poranną i popołudniową. Natomiast od dziś w dni powszednie parowozy można spotkać w rozkładowym ruchu na trasie Wolsztyn – Leszno. Dyrektor Parowozowni Wolsztyn Wojciech Marszałkiewicz powiedział stacji TVN24, że także w tym roku w rozkładzie znajdą się, planowane na miesiące letnie, kursy składem z parowozem wokół Poznania.

Jak zdradził Marszałkiewicz, w tym roku Parowozownia chciałaby nabyć pięć całorocznych, przystosowanych do jazdy z parowozami, wagonów osobowych oraz wagon restauracyjny. – Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku pasażerowie będą mogli wyruszyć w podróż, siedząc w takim wagonie przy obiedzie zamówionym z karty dań – tak jak to było kiedyś – powiedział. W tegorocznych planach wolsztyńskiej instytucji jest też remont budynków i obrotnicy. 

Przypomnijmy, że od ubiegłego roku Parowozownia Wolsztyn wykorzystuje do obsługi połączenia własne wagony. Pojazdy serii 120A zostały w 2018 r. kupione od Przewozów Regionalnych i gruntownie odnowione. Przywrócono im także historyczne oliwkowozielone malowanie.