PKP Intercity w swojej najnowszej strategii opisało zakup kolejnych zespołów trakcyjnych. Oprócz tych, które które już zamówiono, planowany jest zakup pociągów podobnych do Pendolino. Przynajmniej w zakresie ich prędkości maksymalnej.
W strategii taborowej do 2030 roku zapisano "zakup 35 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych". Jeśli weźmiemy pod uwagę realizowaną dostawę 12 Flirtów,
z których dwa jeżdżą już z pasażerami, w zestawieniu brakuje 23 pojazdów. Zapytaliśmy PKP Intercity o to, czy miałyby być to pojazdy wielosystemowe (w związku z dyskusjami dotyczącymi innego napięcia na liniach KDP) oraz o to, na jakim etapie jest ten planowany zakup.
Okazuje się, że w zestawieniu PKP Intercity ujęło pociągi dużych prędkości, ale tylko tak dużych, na ile rozpędzić się może istniejący już w taborze PKP Intercity pociąg, czyli Pendolino. Jest ono bowiem homologowane do prędkości 250 km/h i z taką prędkością może kursować w ruchu liniowym, choć na razie infrastruktura PKP PLK pozwala na kursowanie z mniejszą prędkością na CMK i linii Warszawa – Gdańsk (200 km/h).
– W ramach strategii inwestycyjnej do 2030 roku Spółka PKP Intercity zamierza kupić jeszcze 23 wielosystemowe elektryczne zespoły trakcyjne do prędkości 250 km/h. Obecnie projekt jest w fazie opracowywania dokumentacji do przeprowadzenia postępowania przetargowego – napisała krótko Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity.
Kiedy należy spodziewać się przetargu na te pojazdy? Na razie nie wiemy. Aby dostawa mogła mieć jednak miejsce do 2030 roku, przetarg należałoby rozstrzygnąć maksymalnie do 2025 roku. Oznacza to, że powinien być ogłoszony w tym lub w przyszłym roku.