PKP Intercity nie zrezygnuje z opóźnionego kontraktu na 16 dwunapędowych lokomotyw Gama z Pesy i doprowadzi go do końca. Pierwszy pojazd jest na etapie zabudowy, a w wakacje ma rozpocząć jazdy homologacyjne. Lokomotywy mają obsługiwać trasę z Zielonej Góry do Warszawy przez Leszno czy ze Szczecina do stolicy przez Wałcz.
Jednym z obecnie realizowanych zamówień PKP Intercity jest produkcja 16 spalinowo-elektrycznych lokomotyw trakcyjnych. Kontrakt na bimodalne Gamy (będących już przedstawicielami trzeciej generacji tej serii lokomotyw) został zawarty
w październiku 2022 roku.
PKP Intercity: Gamy raczej nie w tym roku
Pierwsza lokomotywa Dual Power miała trafić do PKP Intercity do końca kwietnia bieżącego roku, jednak od dawna wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać. W ubiegłym roku prezes PKP Intercity wskazywał, że
dalsza realizacja stoi pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie jednak przewoźnik zdecydował się kontynuować zamówienie i nie zerwał umowy.
– Pesa realizuje kontrakt na 16 lokomotyw hybrydowych i dzięki naszym działaniom udało się ten kontrakt rozpędzić. Jednocześnie trzeba przypomnieć, że pierwszy pojazd z tego zamówienia miał pojawić się już pod koniec kwietnia bieżącego roku, ale wiemy, że nie będzie to możliwe, bowiem po poprzednim zarządzie dostaliśmy ten kontrakt bardzo mocno opóźniony – mówił na niedawnym śniadaniu prasowym PKP Intercity prezes Janusz Malinowski.
Jednocześnie spółka nie przewidziała Gam w tegorocznym planie odbiorów nowych lokomotyw i wagonów, obejmujących, w zakresie lokomotyw, tylko Griffiny z Newagu.
Członek zarządu PKP Intercity Adam Wawrzyniak wskazywał, że w tym momencie nie ma jeszcze konkretnego terminu, w którym dualne Gamy dotrą do PKP Intercity – Prawdą jest, że kontrakt ten jest opóźniony i że pierwszy pojazd miał do nas dotrzeć w kwietniu tego roku, ale tak się nie stanie. Natomiast Pesa przyspieszyła od wakacji ubiegłego roku i ten projekt naprawdę ruszył. Widzimy te postępy i kontynuujemy ten projekt, natomiast na tę chwilę nie planujemy wdrożenia ich do rozkładu jazdy już w grudniu tego roku – mówił Wawrzyniak.
Z kolei w ubiegły piątek, 7 lutego, członkowie zarządu PKP Intercity wizytowali bydgoski zakład i doglądali produkcji pierwszej z 16 lokomotyw. Prezes przewoźnika przekazał na platformie X, że pojazd ma rozpocząć jazdy homologacyjne w wakacje.
Pierwsza lokomotywa już w zabudowie
O odniesienie się do opóźnienia w produkcji poprosiliśmy również producenta.
– Lokomotywa Pesa Dual Power dla Intercity będzie już pojazdem z najnowszej platformy GAMA 3.0. Pojazdy są na różnych etapach produkcji, a pierwszy jest w trakcie zabudowy podzespołów i komponentów nadwozia oraz wózków. Robimy wszystko, by rozpocząć dostawy dla IC w możliwie najszybszym terminie – mówi nam Maciej Grześkowiak, odpowiadający za komunikację medialną w Pesie.
Warto zaznaczyć, że opóźnienia w realizacji dostaw nowych lokomotyw dla PKP Intercity to nic nowego. Przewoźnik miał takie problemy z
elektrowozami Griffin 200 z Newagu, których produkcja opóźniła się o kilka miesięcy, a podobnie było w przypadku
modernizacji i przebudowy SM42 przez FPS H. Cegielski. Z drugiej strony trzeba przyznać, że Intercity wynegocjowały z Newagiem
przyspieszenie dostaw “zwykłych” Griffinów, zdolnych rozpędzać się do 160 km/h, przez co z torów mogą zjeżdżać stare lokomotywy elektryczne.
Homologacja dla prototypu w tym półroczu
Przypomnijmy, że Pesa zaprezentowała dualną lokomotywę już kilka lat temu, choć jest to
pojazd prototypowy, oparty o pierwszą generację lokomotyw Gama. Pojazdy dla PKP Intercity będą reprezentantami najnowszej generacji, znanej jako Gama 3.0 (więcej o tej platformie napiszemy w kolejnych dniach).
Macieja Grześkowiaka zapytaliśmy o aktualne losy wspomnianego prototypu (kilka miesięcy temu
był on objeżdżany w Żmigrodzie). – Jeśli chodzi o prototyp Dual Power, to finalizujemy ostatnie testy związane z homologacją i spodziewamy się uzyskać zezwolenie dla tej lokomotywy w pierwszym półroczu. Wtedy też wznowione zostaną rozmowy o jej ewentualnej eksploatacji przez PKP Intercity – stwierdza nasz rozmówca.
Trakcja spalinowa ciągle największą bolączką PKP Intercity
O ciągłych
problemach PKP Intercity ze świadczeniem przewozów w trakcji spalinowej wspominał ostatnio prezes przewoźnika, Janusz Malinowski. Główną receptą na tą sytuację ma być dostawa
35 dwunapędowych zespołów trakcyjnych z Newagu oraz opisywanych w tym tekście Gam.
W 2022 roku opisywaliśmy
wstępny zarys tras, na jakie mogą zostać skierowane bimodalne lokomotywy z Pesy. Były to odcinki – Warszawa – Zielona Góra przez Łódź i Leszno, Wrocław – Zielona Góra przez Żary i Żagań, czy w końcu Szczecin – Kołobrzeg linią 402, po której aktualnie nie kursują pociągi dalekobieżne.
O to, czy plany na wykorzystanie Gam są aktualne, zapytaliśmy więc organizatora przewozów dalekobieżnych - Ministerstwo Infrastruktury. Na początku stycznia resort przekazał nam poniższą odpowiedź:
– Trasy obsługiwane lokomotywami dwutrakcyjnymi są aktualne (Zielona Góra – Głogów – Leszno – Łódź – Warszawa, Zielona Góra – Żary – Żagań – Wrocław, Szczecin – Stargard – Piła – Bydgoszcz – Warszawa i Szczecin – Kołobrzeg). Rynek przewozów kolejowych jest dynamiczny i podlega ciągłym zmianom. Związane jest to z modernizacją linii kolejowych oraz inwestycjami przewoźników w nowoczesne pojazdy trakcyjne. Oznacza to, że trasy obsługiwane określonym typem taboru mogą być modyfikowane. Szczegóły podawane są bliżej terminu odbioru pojazdów przez przewoźnika oraz podczas prac nad rocznym rozkładem jazdy pociągów – napisała nam Anna Szumańska, rzeczniczka prasowa ministerstwa.