Zarząd PKP Intercity podał wyniki finansowe i przewozowe za ubiegły rok. Spółka odnotowała 9,2 mln zł straty wobec 27 mln zł straty w roku ubiegłym. W tym czasie z usług przewoźnika dalekobieżnego z grupy PKP skorzystało 30,5 mln pasażerów, o 600 tys. mniej niż w roku 2011.
Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity tłumaczy, że 2-procentowy spadek liczby pasażerów w ubiegłym roku wynika przede wszystkim z gorszej sytuacji gospodarczej oraz utrudnień na sieci kolejowej zarządzanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe. – Od stycznia do maja 2012 r. utrzymywał się średnio ok. 5-procentowy wzrost liczby pasażerów w naszych pociągach, ale od czerwca nastąpił znaczny spadek popytu na nasze usługi – powiedział szef PKP Intercity.
Wyjaśnił, że w tym czasie nastąpił spadek PKB oraz zwiększyła się częstotliwość zmian rozkładu jazdy, spowodowana w dużej mierze remontami i inwestycjami w modernizację torów. – W ubiegłym roku mieliśmy łącznie 12 tys. zmian rozkładu jazdy. Do tego doszły remonty i związane z nimi utrudnienia na najważniejszych ciągach, w tym na trasie Warszawa – Łódź oraz Rzeszów – Kraków – tłumaczył Janusz Malinowski. Dodał, że odpływ pasażerów miał także związek z rozbudową autostrad A2 i A1 oraz drogi ekspresowej S7 oraz zatrzymaniem wzrostu cen paliw w połowie roku.
Mimo mniejszej liczby pasażerów strata netto PKP Intercity w 2012 r. była niższa od oczekiwanej i wyniosła 9,2 mln zł wobec 29 mln zł szacowanej straty na ten rok. Przewoźnik w tym czasie odnotował wzrost przychodów na poziomie 7,2 proc. do 2058 mln zł przy jednoczesnym wzroście kosztów operacyjnych o ok. 9 proc. Na ten ostatni wskaźnik największy wpływ miał wzrost kosztów wynagrodzeń wraz z kosztami odpraw dla zwalnianych osób o 45 mln zł i wyższe od zakładanych koszty dostępu do infrastruktury kolejowej.
Ponadto, w 2012 r. PKP Intercity wydało 189 mln zł na remont i modernizację taboru kolejowego wobec 163 mln zł w roku 2011 i 117 mln zł w roku 2010.
W tym roku PKP Intercity szacuje znaczne pogorszenie wyników. – Z naszych analiz wynika, że w tym roku możemy odnotować istotny spadek liczby pasażerów. Na razie jednak trudno szacować ile on wyniesie – powiedział Hordyński, członek zarządu ds. finansowych. Dodał, że również strata PKP Intercity w roku 2013 będzie wyższa niż w roku poprzednim i może sięgnąć nawet kwoty 100 mln zł. Jego zdaniem dopiero w 2014 r., kiedy zakończy się modernizacja wielu odcinków linii kolejowych, spółka może „wyjść na zero”.