Na stronie PKP IC pojawiła się informacja o wstrzymaniu sprzedaży biletów z miejscówkami na bardzo dużą liczbę pociągów. Termin obowiązywania tych ograniczeń – od końca lipca do 4 sierpnia – pokrywa się z organizowanym w Kostrzynie festiwalem Pol'and'Rock (dawniej Przystanek Woodstock). Przewoźnik potwierdza, że aby obsłużyć dodatkowe połączenia i wzmocnić te rozkładowe w czasie festiwalu, musiał okroić zestawienie części innych pociągów.
Rzecznik prasowy PKP IC Katarzyna Grzduk potwierdza, że wprowadzone ograniczenia mają na celu wzmocnienie połączeń do i z Kostrzyna dla uczestników festiwalu. Przewoźnik tłumaczy się jednak w co najmniej zaskakujący sposób, przerzucając odpowiedzialność na... kolejowych przewoźników regionalnych. – Wynikają one z bardzo krótkiego terminu, jaki Spółka miała na organizację przewozów na tę imprezę masową po uzyskaniu informacji o ograniczeniu siatki połączeń regionalnych, które były realizowane w minionych latach – czytamy w odpowiedzi PKP IC na nasze pytania.
Winni przewoźnicy regionalni? Czy rzeczywiście?
W rzeczywistości, choć pod koniec maja Przewozy Regionalne poinformowały o zamiarze
rezygnacji z uruchamiania w tym roku specjalnych pociągów MusicRegio, wkrótce potem urzędy marszałkowskie i przewoźnicy samorządowi podjęli kroki w celu wypełnienia powstałej po nich luki. Zamiar zamówienia specjalnych pociągów zadeklarowali marszałkowie województw
pomorskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego, a później – również
Mazowieckiego i Kujawsko-Pomorskiego. W końcu – pod presją opinii publicznej, która znalazła odbicie
nawet w wypowiedzi premiera Morawieckiego – z kontrowersyjnej decyzji wycofały się same PR, podważając dużą część własnej wcześniejszej argumentacji. Warto wspomnieć, że w PKP IC trwało w czerwcu opracowywanie zmienionego rozkładu jazdy na czas festiwalu – w założeniu
pociągi przewoźnika miały w ogóle omijać wtedy Kostrzyn.
Ostatecznie,
jak pisaliśmy, według danych PKP PLK zamówienia na pociągi dodatkowe złożyły Przewozy Regionalne (53 pociągi, w tym 12 komercyjnych i 41 na zlecenie niektórych samorządów województw), Koleje Wielkopolskie (2 pociągi), Koleje Mazowieckie (4 pociągi), Arriva RP (8 pociągów). PKP Intercity SA uruchomi 3 dodatkowe pociągi, do kolejnych 12 dołączy 37 dodatkowych wagonów i wydłuży trasy 4 pociągów tak, by przebiegały przez Kostrzyn.
PKP IC: Mieliśmy mało czasu
Właśnie obsługa pociągów dodatkowych i wzmocnienie rozkładowych przez Kostrzyn między 28 lipca a 5 sierpnia (wielu uczestników przyjeżdża na festiwal wcześniej lub wyjeżdża później) to czynnik, którym PKP IC tłumaczy wstrzymanie sprzedaży na część połączeń. – Zmiany, które PKP Intercity może wprowadzić w tak krótkim czasie, bez zakłócania realizowanego już rozkładu na okres wakacyjny, umożliwią formowanie i wzmacnianie składów, którymi będą podróżowali uczestnicy dorocznej imprezy w Kostrzynie, a także pozostali pasażerowie udający się na wakacyjny wypoczynek w atrakcyjne turystycznie regiony Polski – wyjaśnia rzecznik narodowego przewoźnika.
– Jednocześnie zawieszenie sprzedaży biletów na niektóre pociągi wynikało z korekty ich rozkładu jazdy, zestawienia, czy środków trakcyjnych – dodaje rzecznik PKP IC. Jako przykład podaje TLK Warta (w dniach 3-4 sierpnia ma pojechać jako osobny pociąg w relacji do/ze Szczecina przez Kostrzyn, bez łączenia w Poznaniu z TLK Osterwa), IC Konopnicka (4 sierpnia będzie obsługiwany składem wagonowym zamiast ezt, a trasę rozpocznie w Kostrzynie zamiast w Zielonej Górze), TLK Kociewie (4 sierpnia rozpocznie bieg w Kostrzynie, a nie w Gorzowie Wielkopolskim, będzie też prowadził więcej wagonów) oraz IC Kormoran (zamiast rozpocząć bieg we Wrocławiu, 4 sierpnia ruszy już z Kostrzyna).
Wagonów za mało, więc trzeba zawieszać połączenia
Według Grzduk te i pozostałe zmiany wymagały korekt do uzgodnionej z PKP PLK siatki połączeń. Wprowadzenie zmian do systemu sprzedaży wymusiło natomiast czasowe zawieszenie sprzedaży. – PKP Intercity po wprowadzeniu zmian w rozkładzie systematycznie uwalnia pociągi do sprzedaży i informuje o tym w aktualizowanym komunikacie na swojej stronie internetowej – zapewnia rzecznik.
Jak twierdzi rzecznik, przewoźnik wybrał te połączenia, których zawieszenie uznał za najmniej dotkliwe dla podróżnych. – Pociągi oraz wagony, na które została zawieszona sprzedaż (…) charakteryzują się w wybranych dniach umiarkowaną lub niską frekwencją, co przewoźnik stwierdził na podstawie analizy historycznych danych frekwencyjnych z roku bieżącego i lat minionych. Z przeprowadzonych analiz i stałej obserwacji zajętości miejsc w pociągach, wynika, że zawieszenie kursowania tych wagonów nie powinno wpłynąć na pogorszenie warunków podróżowania przez osoby korzystające z tych połączeń – pisze Grzduk. Argumentuje też, że przejazd na trasach, na których czasowo zawieszono wybrane kursy, jest zapewniony przez inne pociągi PKP IC.