Za mniej niż miesiąc ma odbyć się inauguracyjny kurs PKP Intercity na Litwę. Po dłuższej przerwie wróci tam pociąg „Hańcza” z Krakowa. Bez przesiadki nie dojedziemy jednak ani do Wilna, ani do Kowna. Polski skład będzie skomunikowany z pociągiem litewskim na granicznej stacji Mockava.
Już za około miesiąc po dekadzie przerwy wznowiony
ma zostać dalekobieżny ruch kolejowy pomiędzy Polską a Litwą. Międzynarodowe połączenie na zleceni Ministerstwa Infrastruktury ma obsłużyć PKP Intercity. Podobnie jak przed zawieszeniem ruchu, gra
nicę przekraczać ma pociąg „Hańcza”. Zapewni on bezpośrednie połączenie Krakowa, Warszawy i Białegostoku z granicznymi miejscowościami Trakiszki i Mockava (Maćkowo).
Na razie kursy jedynie do granicy państwowejWbrew pojawiającym się w październiku w mediach doniesieniom PKP Intercity nie zapewni jednak bezprzesiadkowego dojazdu do Kowna, gdzie kończy się tor budowanej magistrali Rail Baltica o europejskim rozstawie 1435 mm. Jak potwierdził organizator połączeń, „Hańcza” skończy bieg w pobliżu polsko-litewskiej granicy. – Pociąg pojedzie w relacji do Mockavy, gdzie będzie skomunikowany z pociągiem LTG Link do Wilna przez Kowno – mówi Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
Kurs litewskiego przewoźnika będzie więc realizowany po biegnącym równolegle do toru normalnego torze szerokim. Jak podkreśla nasz rozmówca, możliwość przejazdu pomiędzy stolicami obu krajów z jedną przesiadką to wynik wysiłków zarówno strony litewskiej, jak i polskiej. Trudno nie odnieść jednak wrażenia, że zaproponowana oferta jest dość skromna, zwłaszcza w porównaniu z wysiłkiem włożonym przez oba państwa w modernizację międzynarodowego korytarza Rail Baltica.
Rail Baltica ciągle w budowieZgodnie z zapowiedziami Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego granicę wciąż będą też przekraczać weekendowe pociągi relacji Białystok – Kowno finansowane z kasy samorządu. Te kursy realizowane są z wykorzystaniem nowego torowiska o szerokości toru 1435 mm na całym litewskim odcinku trasy. Obsługę trasy przywrócono latem tego roku po dłuższej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
Z Polski na Litwę odbywa się też intensywny ruch autobusowych przewoźników prywatnych. Część z nich oferuje kursy w bezpośrednich relacjach do innych stolic nadbałtyckich – łotewskiej Rygi i estońskiego Tallinna. Docelowo sięgać ma tam także kolejowa magistrala Rail Baltica.
W jakich godzinach będzie kursować „Hańcza”? Godziny odjazdów „Hańczy” pomimo wydłużenia jej relacji będą zbliżone do tych, w jakich pociąg kursuje w ramach obecnego rocznego rozkładu jazdy. Z Krakowa skład wyjedzie kilka minut po 4:00, by dotrzeć do stacji Mockava o 14:41. Wyjazd z litewskiej stacji granicznej zaplanowano kilkanaście minut po 15:00. Do Krakowa „Hańcza” dotrze przed północą. Jak podkreśla MI, w najbliższych dniach mogą zostać jeszcze wprowadzone pewne zmiany w grafiku, ale nie jego podstawowe założenia nie ulegną już zmianie.