PKP Energetyka i SSK Rail rozwijają innowacyjny system ostrzegania maszynistów

Jedną z przyczyn prowadzących do niebezpiecznych zdarzeń w ruchu kolejowym jest brak sygnalizacji kabinowej uprzedzającej prowadzącego pociąg o znaku, do którego się zbliża. W PKP Energetyka postanowiono pomóc maszynistom w codziennej pracy i stworzyć „kolejowy GPS” – sprzęt, który zwróci uwagę na szczególne sytuacje. Spółka wykorzystuje nowoczesne technologie i opracowuje system, który będzie wspomagał maszynistę, m.in. zapobiegając przejechaniu znaku „Stój”. Projekt jest realizowany wspólnie z SSK Rail.

Wypracowane rozwiązanie może być znaczącym wsparciem dla bezpieczeństwa całego sektora kolejowego. Szczególnie, że zgodnie z danymi UTK, w 2017 r. odnotowano na kolei ponad 80 przypadków przejechania przez pociąg znaku "Stój". To wzrost o 30% w porównaniu z 2016 rokiem.

– Chcemy, żeby PKP Energetyka nie tylko dostarczała najwyższej jakości usługi utrzymania sieci trakcyjnej, ale była też swego rodzaju start-upem, który we współpracy ze światem nauki będzie produkować innowacje dla całego sektora kolejowego. Wierzymy, że nowoczesne technologie to najlepszy sposób poprawy bezpieczeństwa i rozwoju polskiej kolei – mówi Konrad Tyrajski, członek zarządu PKP Energetyka.

W tegorocznej edycji konkursu „Kultura Bezpieczeństwa” wzięło udział ponad 30 przedsiębiorstw i instytucji związanych z transportem kolejowym. Nadesłane projekty oceniała Kapituła konkursu, której przewodniczył dr inż. Ignacy Góra, Prezes UTK.

Jak działa system AOM? Źródłem informacji jest strumień video, pobierany z kamery umieszczonej w kabinie pojazdu. Następnie program komputerowy analizuje obrazy i formułuje komunikat dla maszynisty. Prowadzący pociąg otrzymuje ostrzeżenie, np. „przejechałeś znak Stój”. Rozwiązanie wykorzystuje elementy sztucznej inteligencji, które wspomagają interpretację zapisanego obrazu. "Sercem" systemu informatycznego projektu jest sieć neuronowa, która na podstawie wielu zdjęć tego samego obiektu, wykonanych w różnych warunkach otoczenia, oświetlenia itp. jest w stanie wychwycić cechy charakteryzujące obiekt i opisać go odpowiednio parametrami. Algorytm, analizując dane będzie uczył się rozmieszczenia i rozpoznawania znaków wzdłuż linii kolejowych.

– Nie boimy się ryzyka związanego z wprowadzaniem innowacji i testowaniem nowych rozwiązań. Nasz dział badań i rozwoju pracuje nad kilkoma projektami, m.in. magazynami energii czy systemem przeciwdziałania obladzaniu sieci trakcyjnej. Naszymi partnerami są m.in. Instytut Kolejnictwa, NCBiR i Politechnika Warszawska. Otrzymujemy dotacje na projekty z funduszy unijnych. Wyróżnienie dla AOM motywuje nas do dalszej, ciężkiej pracy – dodaje Konrad Tyrajski.

System kończy obecnie fazę testów. Jego wprowadzenie do codziennej eksploatacji może znacząco przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa polskiej kolei.