PKP Cargo ogłosiło postępowanie na sprzedaż 159 szt. wraków lokomotyw.
Na oferty PKP Cargo czeka do 20 marca. Lokomotywy wybrane do kasacji stacjonują w całej Polsce: Łodzi, Wrocławiu, Czechowicach-Dziedzicach, Nowym Sączu, Jaworznie, Żurawicy, Tczewie, Bydgoszczy, Tarnowskich Górach, Opolu, Rybniku, Skarżysku-Kamiennej, Szczecinie, Czerwieńsku, Lesznie i Poznaniu. Są to lokomotywy różnych typów: przeważają SM42 i ST43, ale są też DM30, SM31, ET22, ET41, SU45, SM48 i jedna SM03 (o numerze 100).
– Lokomotywy przeznaczone do kasacji utraciły swoje cechy użytkowe. Pojazdy te oo dawna nie są już używane przez PKP Cargo do pracy operacyjnej i ten tabor jest dla nas zbędny. Z analiz ekonomicznych wynika również, że ewentualny remont lokomotyw byłby zbyt kosztowny, a przez to nieopłacalny – poinformował "Rynek Kolejowy" Krzysztof Losz, rzecznik prasowy PKP Cargo.
Jedną ze starszych lokomotyw jest np. ST43-05 z 1965 roku,
skreślona ze stanu w 2017 roku. Wówczas ze stanu skreślono prawdopodobnie 145 lokomotyw. Przewoźnik nie potwierdził tej liczby, ale stwierdził wówczas, że
skreślono tabor w bardzo złym stanie technicznym, od dłuższego czasu wyłączony z eksploatacji, dla którego naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona.
W 2017 roku PKP Cargo
wystawiło na zezłomowanie 126 wraków lokomotyw. W ubiegłym roku spółka sprzedawała raczej wagony – w planie zapisano
pozbycie się 2300 sztuk.