Po tym, jak po raz drugi nie udało się PKP Cargo rozstrzygnąć konkursu ofert na dostawę pięciu wielosystemowych lokomotyw, przetarg ogłoszono trzeci raz. Czy tym razem uda się znaleźć dostawcę?
Przedmiotem zamówienia jest dostawa pięciu elektrycznych, fabrycznie nowych lokomotyw wielosystemowych wraz ze świadczeniem usług utrzymaniowych. Zamówienie obejmuje także dostawę oprogramowania komputerowego lokomotyw wraz z licencjami na ich użytkowanie, dostawę do zamawiającego zestawu antyawaryjnego, a także świadczenie przez wykonawcę usług utrzymania lokomotyw.
Co ciekawe, zadanie obejmuje także wykonanie w lokomotywach naprawy rewizyjnej P4, ale... wykonanie tej części zamówienia zależeć będzie od decyzji zamawiającego, a w przypadku gdy nie dojdzie do złożenia dyspozycji wykonania naprawy, "wykonawcy nie będą przysługiwały żadne roszczenia z tego tytułu". Jak wówczas PKP Cargo chciałoby wykonać naprawę P4 na nowoczesnych lokomotywach? Spółka wciąż upiera się przy otrzymaniu dokumentacji konstrukcyjnej z możliwością dokonywania jej zmian, myśli więc zapewne o samodzielnych naprawach. Nieoficjalnie wiemy, że to ten warunek sprawił, że nikt w pierwszym przetargu nie złożył oferty (w drugim PKP Cargo nie zdecydowało się na wybór oferty).
Współczynnik gotowości technicznej w przetargu stanowi 10% wagi przetargu, tyle samo punktów można otrzymać w przetargu za wysoki współczynnik niezawodności. Cena stanowi o wyborze oferty w 80%. Elektrowozy trzeba dostarczyć najpóźniej do końca marca 2023 roku. Przetarg jest elementem programu „Dostawa elektrycznych lokomotyw wielosystemowych wraz ze świadczeniem usług utrzymania” dofinansowanego z POIiŚ. W ramach podobnego, wspierającego intermodal zadania, PKP Cargo kupuje właśnie platformy do przewozu kontenerów.
Więcej o pomyśle zakupu lokomotyw, mogących bez problemu przekraczać granice,
pisaliśmy tutaj.