W połowie 1925 r. zarząd Pińczowskiej Kolei Dojazdowej (będącej wówczas w budowie) zwrócił się do Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce SA w Chrzanowie z zamówieniem na zbudowanie 6 parowozów czteroosiowych dla toru o szerokości 600 mm, które zdolne byłyby uciągnąć pociąg o masie 80 ton, na wzniesieniu 15 promili, z prędkością 10 km/h.
Ówczesny zarząd fabryki nie budował jeszcze parowozów wąskotorowych. Zakupił wobec tego dokumentację techniczną takiej lokomotywy w Austrii i na tej podstawie przystąpiono do budowy nowych maszyn. Podczas konstrukcji wprowadzono cały szereg różnych zmian i poprawek, wg wymogów kolei w Polsce, nadając mu typ fabryczny W1A.
Parowóz posiadał kocioł wysoko ustawiony nad główką szyny, z miedzianą skrzynią ogniową. Charakteryzował się także ostoją bachową z blach grubości 12 mm, silnikami parowymi bliźniaczymi na parę nasyconą z płaskimi suwakami i mechanizmem paro rozdzielczym systemu Heusingera. Parowóz był tendrzakiem, więc posiadał skrzynie boczne (tendry) na wodę i skrzynię węglową z tyłu budki maszynisty. Wyposażono go w hamulec parowy i ręczny, działające na wspólny wał hamulcowy, z którego siła hamowania przenoszona była na pierwsze trzy osie. Oświetlenie parowozu było naftowe, a piasecznica umieszczona została na kotle – uruchamiano ją dźwignią mechaniczną z budki maszynisty.
Dokumentacja zakupiona z austriackiej firmy St. E. G. zakładała zastosowanie konstrukcji inż. Golsdorfa do przesuwanych osi, które jednak podczas eksploatacji zostały przekonstruowane wg polskich pomysłów racjonalizatorskich. Parowóz i tak mógł przechodzić swobodnie łuki o promieniu R=30 m.
Pod koniec 1926 r. fabryka w Chrzanowie dostarczyła kontrahentowi 2 tego typu parowozy z nr fabrycznymi 149 i 150. W następnym roku kolejne 2 sztuki, a ostatnie 2 maszyny wyprodukowano w 1928 r. Parowozy te okazały się bardzo udane, zwłaszcza dla potrzeb Pińczowskich Kolei Dojazdowych. Były eksploatowane do 1978 r.
W roku 1930 Pińczowskie Koleje Dojazdowe zostały przejęte przez PKP wraz z całą infrastrukturą i taborem. Parowozy W1A otrzymały wówczas oznakowania od D-1306 do D-1309 oraz D-1311 i D-1312. Kolej pińczowska została włączona w skład kolei jędrzejowskiej, która podczas II wojny światowej została włączona do kolei niemieckich, a wszystkie parowozy zostały oznakowane serią DRB 99 i numerami inwentarzowymi od 1588 do 1594. Po zakończeniu wojny pozostało tylko 5 parowozów, gdyż D-1309 zaginął (do dziś nie wiadomo, co się z nim stało). Od 1948 r. wszystkie lokomotywy otrzymały nowe polskie oznakowania, które korygowano jeszcze w 1961 r.
Kiedy w latach 1950-1954 całą sieć kolei jędrzejowskiej z toru 600 mm przekuto na szerokość 750 mm, parowozy zostały rozesłane na inne koleje wąskotorowe w Polsce (o szerokości 600 mm). Cały czas prowadzona była rotacja taboru, pracowały one więc na kolejach: bydgosko-wyrzyskiej, żnińskiej i jarocińskiej, a także, przez krótki czas, na kolejach ostrołęckiej i zwierzynieckiej. W celach muzealnych zachowały się dwa pierwsze parowozy z 1926 r., które są wyeksponowane w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Wenecji koło Żnina (Tx26-422, nr fabryczny 149) oraz na kolei parkowej „Maltanka” w Poznaniu (Tx26-423, nr fabryczny 150).