Pierwszy od lat pociąg PKP Intercity dotarł na Litwę [zdjęcia]

11 grudnia z Krakowa przez Warszawę, Białystok i Suwałki udał się w rejs do stacji Mockava pociąg IC 144 Hańcza. W tym rozkładzie jazdy umożliwia on przesiadkę na litewskiej stacji do pociągi Kolei Litewskich, który dalej dojeżdża do Kowna i Wilna. Zarówno PKP Intercity jak i LG umożliwiają zakup jednego biletu na ten pociąg, stąd funkcjonuje ono jako połączenie Kraków – Wilno. Sporo o tym połączeniu i zakupie biletów na niego piszemy tutaj.

Z relacji pasażerów, którzy udali się w podróż na Litwę wynika, że pociąg dotarł do Mockavy bez przeszkód (opóźnienie sięgnęło tylko 3 minut). Tam, pomimo, że przesiadkę do litewskiego pociągu zorganizowano „door to door”, przy jednym peronie, to litewski zespół trakcyjny i tak oczekiwał przez kolejnych 20 minut na odjazd. Dlaczego? Bo zarówno Litwini jak i Polacy chcą umożliwić bezpieczną przesiadkę nawet w wypadku spodziewanego opóźnienia polskiego składu. Prawdopodobnie temu mają też służyć bardzo długie postoje w Białymstoku (tu następuje zamiana lokomotywy z elektrycznej na spalinową, ale nie znajdujemy powodu, dla których trwać to ma pół godziny!) i w Suwałkach (25 minut). Podróż litewskim zespołem trakcyjnym trwa już szybko, bez zbędnych długich postojów,  w 2 i pół godziny docieramy do Wilna (z Mockavy do Kowna jedziemy w godzinę i 20 minut).

W efekcie, aby dostać się z Warszawy Centralnej do Wilna pociągiem, trzeba poświęcić 9 godzin. Dla porównania – taka podróż Flixbusem trwa około 30 minut krócej.

Jako ciekawostkę wspomnieć należy, że połączenie od Mockavy (Maćkowa) do Wilna obsługuje wyprodukowany w Pesie dwuczłonowy, wysokopodłogowy zespół trakcyjny 630M. Do Mockavy IC Hańcza jest natomiast prowadzona spalinową Gamą, również wyprodukowaną przez Pesę. Na Litwę dojeżdża 5 wagonów z zestawienia IC Hańca – jeden wagon klasy 1, oraz 3 wagony klasy 2, z którego jeden jest przedziałowy, jeden zaś z możliwością przewozu rowerów. Wszystkie wagony są klimatyzowane.