Dyrektor Rosyjskich Kolei RŻD, Giennadij Fadiejew podsumował wyniki firmy za pierwszy kwartał 2004 roku. Fadiejew scharakteryzował pierwsze trzy miesiące tego roku "jako czas w którym zakończono proces powstawania firmy w nowym kształcie i tym samym udało się stworzyć dobrą pozycję wyjściową na przyszłość."
Rosyjskie koleje, według założeń reformy, od sześciu miesięcy są spółką powszechną. W ciągu tego pół roku firma przewiozła 592 miliony ton ładunków, a według szacunków w tym roku liczba ta wzrośnie o 6 proc. względem 2003 r. Liczba pasażerów także wzrosła - o 7,2 proc. Fadiejew poinformował ponadto, że w 2004 taryfy nie powinny wzrosnąć więcej niż o 12 proc., a w następnych dwóch latach odpowiednio o 8,5 i 7,5 proc. Dyrektor RŻD powiedział również, że zarówno w przypadku przewozów regionalnych jak i dalekobieżnych nie udało się jeszcze rozwiązać kwestii rekompensaty strat z nimi związanych. Przewidywane straty w przewozach regionalnych mają wynieść w 2004 r. 31 miliardów rubli (ok. 1,08 miliarda dolarów), mimo że liczba pasażerów będzie większa niż rok wcześniej. Fadiejew wyraził nadzieję, że uda się rozwiązać kwestię finansowania przewozów pasażerskich i staną się one bardziej dochodowe.