Bieżący rok jest dla największego polskiego przewoźnika towarowego znacznie gorszy od poprzedniego. Przychody mocno spadły, a wartość akcji zmalała – wynika z raportu giełdowego PKP Cargo za pierwsze półrocze 2020 r. Przyczyną jest zarówno utrata udziałów w rynku, jak i ogólna tendencja spadkowa na rynku towarowych przewozów kolejowych.
Pierwszych 6 miesięcy bieżącego roku przyniosło spadek przychodów grupy PKP Cargo o ponad 17% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku (z 2,446 do 2,024 mld zł, w tym 1,96 mld zł z tytułu umów z klientami). Wskaźnik EBITDA wyniósł 206,7 mln zł. Działalność operacyjna przyniosła stratę w wysokości 182 mln zł. Dla porównania, od stycznia do czerwca 2019 r. grupa odnotowała 101,9 mln zł zysku. Całkowita strata przed opodatkowaniem wyniosła 231 mln zł, a netto – 191,9 mln zł. Wysokość straty jest więc zgodna z
szacunkami z początku miesiąca. Wartość każdej pojedynczej akcji zmalała o 4,28 zł.
W stosunku do ubiegłego roku grupa PKP Cargo zwiększyła za to wartość swoich aktywów trwałych (z 6,503 do 6,514 mld zł). Aktywa obrotowe zmalały z 1,487 do 1,260 mld zł. Grupa ma nieznacznie więcej zobowiązań długoterminowych, za to mniej – krótkoterminowych. Bez zmian pozostał kapitał zakładowy (2,2393 mld zł).
Same PKP Cargo SA również musiały stawić czoła zmniejszonym przychodom (z 1,839 do 1,466 mld zł) oraz stracie finansowej w wysokości 180,4 mln zł na działalności operacyjnej (120,9 mln zł netto). Każda z akcji przewoźnika straciła na wartości 2,70 zł.
Do niekorzystnych wyników grupy PKP Cargo przyczyniła się bez wątpienia
pandemia COVID-19 i związane z nią skurczenie się całego rynku przewozów towarowych. Proces utraty udziałów w rynku rozpoczął się jednak –
jak już pisaliśmy – znacznie wcześniej.
Spółka wydała komunikat prasowy komentujący wyniki. - Pociągi Grupy przewiozły łącznie w pierwszym półroczu 43,9 mln ton towarów, a wykonana praca przewozowa wyniosła 11,1 mld tkm. Na rynek kolejowych przewozów towarów w pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku niezmiennie wpływ miały epidemia COVID-19 oraz założenia polityki klimatycznej, które ograniczają rynkowy popyt na przewozy w najważniejszych grupach towarów. Wyraźnie zauważalny
jest wieloletni trend spadkowy krajowej produkcji węgla kamiennego – w okresie styczeń-czerwiec 2020 roku produkcja węgla kamiennego spadła o 14,1 proc. r/r do poziomu 26,5 mln ton. W pierwszej połowie 2020 roku cały rynek towarowych przewozów kolejowych uległ zmniejszeniu o 13,3 proc. w ujęciu rocznym - wylicza rzecznik prasowy Krzysztof Losz.
Jak podkreśla, w drugim kwartale - mimo wciąż osłabionego rynku przewozów kolejowych – wyniki były już lepsze od tych z pierwszego. - Podobną tendencję kwartał do kwartału zauważyć można analizując wynik netto Grupy, który w drugim kwartale uplasował się na poziomie -77,5 mln zł. Wynik operacyjny Grupy wyniósł -76,4 mln zł, przy czym stratę na poziomie operacyjnym w porównaniu do pierwszego kwartału pozwoliły ograniczyć istotne oszczędności we wszystkich kategoriach kosztów, także w kategorii kosztów stałych - czytamy w komunikacie.
– Poprawiamy efektywność działalności całej Grupy, co pozwala nam nie tylko w pewnym stopniu ograniczyć skutki pandemii koronawirusa, ale także wpływa pozytywnie na jakość usług świadczonych klientom – podkreśla prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz. Jak wylicza przewoźnik, praca przewozowa wykonana przez Grupę w drugim kwartale wyniosła 5,3 mld tonokilometrów wobec 6,6 mld tkm w analogicznym okresie 2019 roku. Pomimo pandemii Grupa PKP Cargo zwiększyła w stosunku do pierwszego kwartału przewozy kruszyw i metali, a także określone w strategii rozwoju jako najważniejsze przewozy intermodalne (w tym - międzynarodowe, obsługiwane przez PKP Cargo International). - Praca przewozowa wykonana w tym segmencie w drugim kwartale 2020 roku wyniosła 1,04 mld tkm, co oznacza wzrost o 10,7% rok do roku. Tym samym PKP Cargo realizuje szeroki proces przechodzenia z przewoźnika dla przemysłu ciężkiego w europejskiego operatora logistycznego - głosi komunikat.
– Od maja obserwuje się stopniowy powrót do wolumenów przewozów intermodalnych sprzed pandemii. Rośnie ruch zarówno między portami i terminalami lądowymi, jak i na Nowym Jedwabnym Szlaku i Grupa PKP CARGO wykorzystuje swoje przewagi konkurencyjne na tym rynku – dodaje prezes Warsewicz.