fot. M. SzymajdaPociąg Polregio w drodze do Kartuz
Rozkręca się opóźniony Krajowy Plan Odbudowy. Choć ruszyło podpisywanie umów, to inwestorzy kolejowi nadal analizują czy fundusze można spożytkować bardziej efektywnie. Trwają także starania o wydłużenie terminów na wykorzystanie środków.
PKP Polskie Linie Kolejowe realizują program inwestycyjny wart ponad 100 mld zł, z tego 11 mld zł to inwestycje w ramach KPO – mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC) w Katowicach prezes PKP PLK Piotr Wyborski. W KPO mieści się ponad 140 projektów tego inwestora. Dotyczą one modernizacji linii kolejowych, digitalizacji, czy też wymiany urządzeń.
Jak przypomniał Wyborski, program powinien ruszyć dwa lata temu, jednak fundusze zostały odblokowane dopiero pod koniec lutego.
Inwestycje za 8 miliardów zakontraktowane w dwa i pół miesiąca!
– W ciągu dwóch i pół miesiąca podpisaliśmy w ramach KPO i innych programów umowy o wartości ponad 8 mld zł. Wykonawcy ruszają z pracami, które były odwlekane – mówił w Katowicach prezes PKP PLK. Dodał jednak, że inwestor kolejowy cały czas uważnie analizuje zadania, które zostały zaplanowane w ramach KPO.
– Patrzymy, które środki na dziś niezakontraktowane można wykorzystać lepiej – powiedział. Chodzi przede wszystkim o projekty digitalizacyjne, których efekty zdaniem inwestora „nie są imponujące”. – Zastanawiamy się, jak te projekty możemy poprawić, zracjonalizować wydatkowanie tych środków na inne projekty liniowe, optymalizacyjne, które pozwolą w miarę szybko osiągnąć lepsze parametry prędkości, lepsze parametry dla przewoźników i dla pasażerów – mówił Piotr Wyborski.
Trwa przegląd inwestycji dworcowych. Niektóre budowy kuriozalne
Jak wydać środki w sposób bardziej racjonalny zastanawia się także PKP SA. Prezes Alan Beroud przyznał, że programy, w tym dworcowy, są przygotowane, ale trwa ich przegląd i weryfikacja.
– Ze strony PKP SA, przewoźników, a także PLK kluczowe jest, żeby stworzyć dobrą i zgodną z zapotrzebowaniem infrastrukturę kolejową. Jestem w PKP krótko, ale już widziałem ileś inwestycji, o których nikt nie był w stanie powiedzieć, po co zostały wybudowane. Mamy dworce, które są ładnie odnowione, mają cztery lokale na wynajem, a potok pasażerski to 15 osób dziennie. Nie bardzo wiadomo, po co są te powierzchnie – mówił. Podał również przykład miejsce dla oczekujących przygotowanego po przeciwnej stronie niż potok pasażerski, który go potrzebuje. – Naszym celem jest przejrzeć inwestycje i wybrać te, które trzeba zrealizować, by zbudować potoki pasażerskie – mówił Alan Beround.
Przewoźnicy potrzebują przesunięcia terminu wydawania pieniędzy z KPO
Inaczej realizacja KPO wygląda z punktu widzenia przewoźnika. Polregio za środki w ramach tego programu chce odnowić tabor. Przewoźnik złożył w ramach KPO wnioski dotyczące zakupu 98 pojazdów. Jak mówił Marcel Klinowski, prezes spółki, efektem powinna być skokowa zmiana pod względem komfortu pasażerów w 15 województwach.
Do podpisania umów z producentami przewoźnik był gotowy od początku ub. roku, ale w praktyce dopiero od niedawna zapadają rozstrzygnięcia w ramach programu. To powoduje komplikacje dotyczące terminów dostaw nowego taboru. – Producenci deklarują wprost: pierwszy pojazd do 36 miesięcy od zakontraktowania, a kolejne po pięć w miesiącu. To daje realizację zamówienia w perspektywie nie dwuletniej, a bliżej trzech, czterech lat – mówił Marcel Klinowski. Tymczasem, zgodnie z obecnymi warunkami, realizacja zadań w ramach części grantowej KPO powinna nastąpić do połowy 2026 roku.
Przewoźnik liczy, że w ramach rewizji KPO rządowi uda się wynegocjować zmianę kamienia milowego tak, żeby rozliczenie odbywało się na podstawie zawartych umów, a nie zrealizowanych dostaw. – Żaden producent, ani nawet konsorcjum producentów nie jest w stanie takich dostaw w tak krótkim czasie zrealizować – mówił Marcel Klinowski podczas debaty na kongresie w Katowicach.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.