Wschodni, Centralny, Zachodni – w takiej kolejności mijają następujące po sobie dworce pasażerowie wjeżdżający pociągami dalekobieżnymi na teren Warszawy od strony wschodniej. Niegdyś niektóre z nich były perłami architektury. Dziś są albo przeznaczone do remontu, albo już są remontowane.
– Warszawskie dworce kolejowe powstawały mniej więcej w tym samym czasie (zniszczenia wojenne Warszawy dotyczyły również infrastruktury kolejowej). Architektura większości dworców to przykłady powojennego polskiego modernizmu, nierzadko wysokiej jakości. Łączy je osoba architekta Arseniusza Romanowicza – mówi architekt Daniel Frąc ze Stowarzyszenia Architektów Polskich. Nie podjęto odbudowy ani jednego z warszawskich dworców w jego przedwojennym kształcie, a zdecydowało o tym wiele czynników, m.in. brak pieniędzy czy przebudowa warszawskiego węzła kolejowego. Zresztą – o czym warto wspomnieć – nie od razu podjęto się odbudowy najważniejszych dworców, które przez jakiś czas musiały być zastępowane prowizorkami.
Dzisiejszy dworzec Warszawa Wschodnia znajduje się w bliskim sąsiedztwie dawnego Dworca Terespolskiego. W czasie drugiej wojny światowej okazały gmach dworca, który od 1919 r. był dworcem czołowo-przelotowym, został prawie doszczętnie zburzony. W ramach przebudowy układu torowego prowadzonej już w latach powojennych wybudowano i oddano do użytku zaprojektowany przez sławnego Arseniusza Romanowicza nowy Dworzec Wschodni. Obiekt do czasu wybudowania Dworca Centralnego wzbudzał zachwyt nie tylko swą lekkością, lecz także nowatorstwem.
Warszawa Wschodnia to dworzec, na który składają się dwie hale do obsługi podróżnych, położone naprzeciwko siebie, rozdzielone siedmioma peronami (czterema do obsługi ruchu dalekobieżnego, dwoma do obsługi pociągów podmiejskich i jednym uniwersalnym), a połączone ze sobą tunelem biegnącym pod układem torów. W ostatnim dwudziestoleciu dworzec zaniedbano i oszpecono kolorowymi budkami dla handlarzy. Na szczęście prowadzony aktualnie remont ma przywrócić walory architektoniczne budynków. Hala podmiejska jest już wyremontowana. Ogromny zakres robót pozwolił doprowadzić obiekt do stanu, w którym podmiejska hala przyciąga wzrok podróżnych. Na szczególną uwagę zasługuje kratownicowa konstrukcja dachu – ciekawe „świetlikowe” zadaszenie.
Zdjęcia z prac na Dworcu Wschodnim można zobaczyć tutaj:
Dyskusja wokół przyszłości warszawskich dworców wydaje się nie mieć końca. Ostatnio do tematu wróciła "Gazeta Wyborcza". Więcej tutaj.
Cały tekst dostępny w najnowszym numerze "Rynku Kolejowego". Zachęcamy do prenumeraty!