InnoTrans: Pesa i PFR prezentują swoje plany

Umowa inwestycyjna, zakładająca przejęcie przez PFR prawie wszystkich udziałów w Pesie została podpisana w czerwcu. Jest ona zawieszona do czasu podpisania umowy z konsorcjum banków i firm ubezpieczeniowych dotyczącej finansowania kontraktów.

200 milionów już w Pesie

Jak poinformował dziś (20 września) wiceprezes PFR Marcin Piasecki, fundusz zainwestował już w Pesę 200 milionów złotych – na razie w instrumentach dłużnych. Zostaną one przekonwertowane na instrumenty kapitałowe w momencie odwieszenia umowy inwestycyjnej. Piasecki przewiduje, że stanie się to w ciągu kilku tygodni, a najwcześniej na przełomie września i października. Wtedy PFR podniesie kapitał spółki o kolejne sto milionów złotych.

– Oczekujemy, że transakcja zostanie zakończona w najbliższych tygodniach – potwierdził prezes Pesy Krzysztof Sędzikowski. Jak dodał, Pesa jest na dobrej drodze do wyjścia z kryzysu, a w przyszłym roku planowany jest dodatni wynik finansowy. – Najważniejsza jest kontrola dużych kontraktów, w tym przede wszystkim umowy z Deutsche Bahn – podkreślił.

W Niemczech już 16 pociągów

Jak poinformował Sędzikowski, w regionie Sauerland jest już 16 pociągów – do końca października musi zostać tu uruchomionych 20 dwuczłonowych pojazdów. Pociągi trzyczłonowe pojawią się na torach do końca marca. Rozpoczęła się już produkcja pojazdów dla pozostałych regionów.

Dziś prezes Pesy i wiceprezes PFR spotkali się z szefem DB Richardem Lutzem. Jak poinformowano, Deutsche Bahn zgodziło się na wcześniejszą płatność za dostawy, niż wynika to z kontraktu, co jest bardzo korzystne dla Pesy. – Omawiane były też możliwości udzielenia kolejnych zamówień – poinformował Sędzikowski. Co ciekawe, rozmowy dotyczyły nie tylko spalinowych pojazdów.

Pesa otwarta na kooperację

Jeśli chodzi o nowe kontrakty, prezes Pesy pozostaje wstrzemięźliwy. – Mamy już zakontraktowane dostawy wypełniające nasze moce produkcyjne w 2019 roku i 30 procent portfela na 2020 rok – poinformował. W zakresie kolejnych zamówień Pesa będzie kierować się przede wszystkim marżą, mogą być to zarówno zamówienia polskie, jak i zagraniczne. Jeśli chodzi o ewentualną budowę pociągów metra, Pesa jest otwarta na kooperację z innymi firmami.