Tylko jedna oferta wpłynęła do Tramwajów Warszawskich w przetargu na zakup 30 niskopodłogowych tramwajów o maksymalnej długości 22 metrów. Złożyła ją bydgoska Pesa, która dostarczy krótszą wersję nowego tramwaju Jazz.
Dziś (25 października) w siedzibie spółki Tramwaje Warszawskie odbyło się otwarcie ofert w przetargu na zakup 30 tramwajów jednokierunkowych, całkowicie niskopodłogowych i wieloczłonowych. Jedyną ofertę złożyła firma Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz. Cena oferty wynosi 185 439 657,31 złotych. O udział w przetargu starały się też Solaris Bus & Coach, Construcciones y Auxiliar de Ferrocarriles (Hiszpania), Škoda Transportation i Stadler, ale ostatecznie nie przedstawiły ofert.
Rozpoczęcie dostaw planowane jest w I kwartale 2015 roku, a zakończenie 30 września 2015 roku. Zamówienie jest częścią projektu pn. „Zakup tramwajów niskopodłogowych do obsługi sieci komunikacji tramwajowej w Warszawie” znajdującego się na Liście Projektów Indywidualnych dla Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Kolejne Jazzy?
Nowe wozy będą niskopodłogowe o długości ok. 20 m i będą posiadały całkowicie płaską podłogę. Pesa zaoferowała bowiem trzyczłonową wersję tramwaju Jazz. Dostarczane wcześniej tramwaje Swing mają podłogę wzniesioną w okolicach wózków. Trzyczłonowa wersja Swinga, widoczna na zdjęciu, została dostarczona przez Pesę do Królewca (co ciekawe, w warszawskich barwach). Na podstawie odrębnych umów wiadomo już, że pięcioczłonowe Jazzy pojawią się jako pierwsze w Warszawie i Gdańsku.
Zaoferowane przez Pesę tramwaje będą także w pełni klimatyzowane (cześć pasażerska i kabina motorniczego). W każdym tramwaju znajdzie się automat biletowy oraz monitoring wizyjny. Nowe tramwaje będą także wyposażone w nowoczesny System Informacji Liniowej wraz z systemem zapowiedzi głosowych oraz system emisji reklam oparty na monitorach ciekłokrystalicznych a także w system zliczania pasażerów. Nowością będzie zastosowanie w układzie napędowym pokładowego zasobnika energii, który pozwoli na zmniejszenie zużycia energii pobieranej z sieci trakcyjnej. Dwa z zamówionych tramwajów zostaną dodatkowo dostosowane do potrzeb nauki jazdy.
Na mniej popularne linie
Jak tłumaczyli przedstawiciele Tramwajów Warszawskich podczas Forum Inwestycji Tramwajowych, zamówienie krótkich wozów pozwoli spółce wymienić większą liczbę tramwajów wysokopodłogowych 105N, niż gdyby za tę samą kwotę zamówić dłuższe wozy. Dzięki takiemu rozwiązaniu poprawi się dostępność sieci dla osób niepełnosprawnych. Dobrym pomysłem spółki jest przeznaczenie akurat tych, a nie dłuższych wozów a potrzeby szkolenia motorniczych.
Nowe tramwaje zostaną skierowane na mniej popularne trasy, gdzie dziś jeżdżą pojedyncze wagony 105N, np. linie nr 27, czy 6.