- Wygląd peronów po zachodniej stronie dworca to kompromitacja. Poznań jako stacja kolejowa należy do największych węzłów kolejowych w kraju. Krzyżują się tu szlaki ze wschodu na zachód z północy na południe, a perony wyglądają tak jak kilkadziesiąt lat temu – informuje „Głos Wielkopolski” Lech Mergler ze Stowarzyszenia „Prawo do Miasta”. Jednak przebudowa peronów będzie możliwa najwcześniej za kilka lat.
Perony na poznańskiej stacji są w złym stanie technicznym. Jak podaje „Głos Wielkopolski” są „dziurawe, skoleinowane, a nad każdym znajduje się inna wiata”. Dodatkowo podróżni skarżą się na dużą różnicę poziomów między schodami wagonu, a peronami.
- Mamy dokumentację na przebudowę peronów z roku 2008 i trzeba ją zaktualizować. Ponadto PKP PLK chce pozyskać na ten cel pieniądze z Unii Europejskiej. Jest to perspektywa lat 2014 - 2020 – informuje „Głos Wielkopolski” Zbigniew Wolny z Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.
Według PKP PLK Trigranit może natomiast już teraz rozpocząć budowę kładki. Jednak w lipcu węgierska spółka chce zaprezentować PKP SA koncepcję hotelu, który stanie w miejscu starego dworca. Wykonawca chce, aby kładka, którą pasażerowie będą przechodzić od strony ulicy Głogowskiej na nowy dworzec przebiegała przez hotel – informuje „Głos Wielkopolski”. To jednak z pewnością opóźnia termin rozpoczęcia prac.
Dodatkowo budowa kładki i modernizacja peronów powinny być skoordynowane. Jak podaje „Głos Wielkopolski”, ważny jest także poziom przyszłego peronu. W przeciwnym razie po przebudowie peronów kładkę trzeba będzie przerabiać.
Więcej