Podczas panelu Europejskiego Kongresu Gospodarczego dotyczącego infrastruktury w Europie Centralnej niewielka część dyskusji dotyczyła kolei. Prezes Remigiusz Paszkiewicz zachwalał sukcesy PKP PLK, obiecał również udrożnienie w ciągu najbliższych pięciu lat połączenia kolejowego z Czechami.
Prezes PKP Polskie Linie Kolejowe Remigiusz Paszkiewicz podkreślił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, że pierwszym zadaniem jego spółki to ład i porządek w procesie inwestycyjnym i utrzymaniowym. – Pewna grupa osób, w tym ja, pojawiła się na kolei kiedy zaczęło już być dość groźnie, jeśli chodzi o program inwestycyjny. Trafił on na kilka barier, z którym trzeba było sobie poradzić – mówił Paszkiewicz.
Pierwszym z problemów było złe przygotowanie trwających już projektów. Spowodowało to konieczność zlecania prac dodatkowych i uzupełniających, które przekraczały zakres przewidziany przez prawo zamówień publicznych. A wybranie nowego wykonawcy prac dodatkowych spowodowałoby komplikacje przy pracach. – Trudno się spodziewać, że wykonawca nawierzchni przerwie prace, żeby inny wykonawca mógł naprawić błędy w podtorzu – wskazał prezes PLK na przykładzie połączenia pomiędzy Krakowem i Katowicami.
Ruszą prace na odcinku Kraków-Katowice
Jak powiedział Paszkiewicz, na odcinku blisko linii E30 w pobliżu Krakowa po upadłości wykonawcy w 2012 roku (chodzi o PNI – przyp,. RK) podpisana jest już ugoda z pozostałymi wykonawcami - Już ogłaszamy przetargi na wykonanie prac budowlanych – ogłosił Remigiusz Paszkiewicz.
- Zakończyliśmy już ogłaszanie projektów już za półtora roku posłużą do ogłaszania przetargów w nowej perspektywie tak, żeby w miarę możliwości nie odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę – mówił Paszkiewicz. Według niego, sukcesem PKP PLK jest przygotowywanie tras objazdowych i zmian rozkładu jazdy. - Dla przewoźników towarowych czas przygotowania trasy indywidualnej skróciliśmy do maksymalnie piętnastu godzin. Poza granicami kraju to minimalnie trzy dni – podał Paszkiewicz.
Do Niemiec jest dobrze, do Czech będzie lepiej
Odnosząc się do tematu infrastruktury w Europie Centralnej, Remigiusz Paszkiewicz obiecał poprawę w ciągu najbliższych pięciu lat połączenia kolejowego do Czech, z czego wyraźnie ucieszyli się przedstawiciele strony czeskiej.
Prezes PLK podkreślił również, że połączenie do Niemiec w ciągu linii E20 jest najlepsze w kraju i bije rekordy czasu przejazdu. Znowu połączenie do zachodnich sąsiadów w ciągu linii E30 na południu kraju jest już od dawna zmodernizowane, ale czeka na elektryfikację po stronie niemieckiej – A my już nawet zaczynamy montaż systemu ERTMS na odcinku od niemieckiej granicy – wskazywał prezes PKP PLK.