Samorząd i biznes już dziś współpracują coraz efektywniej. Aby utrzymać tę tendencję, konieczne jest dalsze rozwijanie obustronnej komunikacji oraz otwartość na wzajemne propozycje. Tylko takie działanie będzie korzystne dla mieszkańców danego regionu – to główne wnioski ze zorganizowanego przez Przewozy Regionalne panelu "Samorząd i biznes – jak współpracować, żeby razem wygrać?", który odbył się w ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Do wspólnej dyskusji na temat współpracy samorządu z biznesem zaproszeni zostali: Marta Postuła – dyrektor departamentu kolejowego w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, Jan Maćkowiak – wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, Marek Szczepański – wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu, Wadim Tyszkiewicz – prezydent Nowej Soli, Alfred Kubczak – dyrektor ds. korporacyjnych Jeronimo Martins Polska oraz Tomasz Pasikowski – prezes zarządu Przewozów Regionalnych. Moderatorem dyskusji był Grzegorz Cydejko, dziennikarz miesięcznika Forbes.
Wszyscy paneliści zgodzili się co do tego, że samorząd i biznes już dziś grają w jednej drużynie. – Obie strony, zarówno samorząd, jak i biznes, są świadome konieczności zaspokajania potrzeb mieszkańców wspólnie – tłumaczył Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli. Tylko działając razem w sposób kompleksowy, zarówno lokalne instytucje, jak i inwestorzy, w stanie realizować obrane przez siebie cele, które tak naprawdę są zbieżne.
Samorządy bardziej otwarte
Według marszałka Maćkowiaka zwiększa się otwartość lokalnych struktur na biznes. – Coraz częściej organizujemy regularne wspólne spotkania, kongresy, gdzie możemy się wzajemnie wysłuchać oraz mówić o oczekiwaniach – komentował Maćkowiak. Również przedstawiciele biznesu zauważają profesjonalizację samorządów. Co więcej postrzegają samorządy jako instytucje gwarantujące im ciągłość działania i rozwoju na danym terenie, co jest dla nich niezwykle istotne.
- Przykładem dobrej współpracy pomiędzy samorządem a biznesem jest działalność Przewozów Regionalnych. Rocznie spółka dowozi do szkoły czy pracy 80 mln osób na trasach regionalnych. Dlatego współpraca między Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju, samorządem i samą firmą, polegająca na rozpoznaniu i realizacji potrzeb tak dużej liczby osób, jest tu kluczowa. Musimy umieć wspólnie proaktywnie zaoferować pasażerom dobrą usługę – mówił prezes zarządu Przewozów Regionalnych Tomasz Pasikowski.
Chcemy oferować dobrą jakościowo usługę
Według marszałka Maćkowiaka zgoda większości samorządów na proces restrukturyzacji oraz na pięcioletnie umowy na świadczenie usług przewozowych w poszczególnych województwach pokazała, że obu stronom zależy na uzdrowieniu spółki. Dzięki współpracy z doświadczonym i dobrze funkcjonującym przewoźnikiem lokalna władza odpowiedzialna za organizację transportu publicznego na swoim terenie jest w stanie lepiej zaspokajać potrzeby mieszkańców regionu w zakresie mobilności. Przewozy Regionalne poprzez proces restrukturyzacji mają stać się właśnie takim podmiotem.
– Aby ludzie mogli budować swój prywatny dobrobyt, konieczny jest sprawny transport regionalny. Chcemy oferować dobrą jakościowo usługę, gwarantującą pasażerowi podróż w komfortowych warunkach – mówił Pasikowski. Najważniejszym efektem procesu restrukturyzacji ma być bowiem nowy lub zmodernizowany tabor. Przewoźnik planuje, że w ciągu najbliższych pięciu lat będzie to aż 80 proc. całej floty.
Tekst powstał w trakcie Forum Ekonomicznego w Krynicy, którego patronem medialnym był „Rynek Kolejowy”.