14 lutego we Wrocławiu rozpoczął się proces pasażerki, która w czerwcu 2018 roku zaatakowała w pociągu Kolei Dolnośląskich załogę pociągu.
[aktualizacja]
Wrocławski sąd wymierzył karę 8 miesięcy nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 30 godzin w miesiącu dla pasażerki, która w niezwykle agresywny sposób zaatakowała w pociągu pracowników Kolei Dolnośląskich.
Wyrok jest wynikiem ugody zawartej między prokuratorem a oskarżoną. Ponadto kobieta opłaci koszty procesu oraz wypłaci nawiązkę na rzecz obu pracowników w wysokości tysiąca złotych. Sąd podczas wydawania wyroku podkreśli znaczną szkodliwość społeczną czyni i jego „znaczny stopień zawinienia”.
– Mamy nadzieję, że wyrok zwróci uwagę ustawodawcy na to, że praca konduktora w pociągu jest pracą funkcjonariusza publicznego i powinna być objęta szczególną ochroną prawdą z urzędu. Konduktora ma chronić autorytet państwa, a w tej chwili nie chroni – powiedział rzecznik Kolei Dolnośląskich Bartłomiej Rodak.
Materiał dowodowy dzięki kamerze
Całą sytuację nagrały kamery w pociągu Kolei Dolnośląskich. Jakość nagrania jest wysoka, toteż doskonale widać jak wyglądało zajście.
Prawdopodobnie przyczyną nagłego ataku osoby podróżującej do stacji Wrocław Główny było to, że wcześniej załoga poprosiła pasażerkę o opuszczenie miejsca zarezerwowanego dla konduktorów. Rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich podkreśla, że pasażerka zastosowała się do prośby. Agresje wyzwoliła dopiero w momencie, gdy pociąg dojeżdżał do stacji końcowej.
– Pasażerowie wstali już, żeby opuścić pociąg. Nic nie wskazuje na to, żeby ta kobieta, którą wcześniej poproszono o zmianę miejsca, miała jakieś złe zamiary. Po chwili podchodzi do konduktorki, coś do niej mówi i uderza ją w twarz – mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich. Na filmie widać, że całą agresję atakującej stara się przyjąć na siebie konduktor. Wykazuje się on bardzo dużym opanowaniem. Kolejna pracownica KD informuje przez telefon służby o zaistniałej sytuacji.
Rzecznik zwraca uwagę, że od przeszło 20 lat załogom pociągów nie przysługuje taka ochrona prawna jaką objęci są policjanci czy ratownicy medyczni. Różne spółki kolejowe zwracają uwagę na konieczność wprowadzenia zmian prawnych w tym zakresie.
Miejsce dla konduktorów w najnowszych pociągach Impuls jest specjalnie oznaczone. Co ciekawe, o takie jego umiejscowienie prosiły załogi pociągów już na etapie konstruowania specyfikacji na ich zakup.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.