Parowozownia Gniezno Narodowym Muzeum Kolejnictwa?

Grupa senatorów proponuje organizację Narodowego Muzeum Kolejnictwa. Placówka miałaby stać się najważniejszym zbiorem eksponatów związanych z kolejowym dziedzictwem technicznym na terenie kraju. Miałaby ona zostać zlokalizowana na terenie byłej parowozowni w Gnieźnie, a tamtejszej centrali podlegałyby mniejsze ośrodki w Katowicach, Chabówce i Lublinie.

Muzeum odpowiadałoby na potrzebę obcowania z historią

Inicjatorzy kilka dni temu wystosowali w tej sprawie petycję do premier Beaty Szydło. Jej treść zaprezentował dziś podczas konferencji prasowej w Gnieźnie senator Prawa i Sprawiedliwości Robert Gaweł. – Zaangażowanie państwa w utworzenie instytucji muzealnej, w której zbiory będą gromadzone, opracowywane naukowo, ale przede wszystkim restaurowane i udostępniane w realnym, naturalnym otoczeniu, byłoby odpowiedzią na ogromne zapotrzebowanie społeczeństwa na obcowanie z żywą historią – czytamy w dokumencie.

Okazją do utworzenia placówki miałby być jubileusz 100-lecia odzyskania niepodległości przez państwo polskie. Senator Robert Gaweł argumentuje, że gnieźnieńska parowozownia jest jedną z najcenniejszych i największą z zachowanych lokomotywowni trakcji parowej, a do tego Gniezno jest kolebką polskości. Przekonuje, że choć wiele elementów dziedzictwa kulturowego i technicznego zlokalizowanych na terenie Wielkopolski powstało za czasów pruskich, obecna jest w nich warta zachowania polska myśl techniczna.

Senator nie ustaje w działaniach i dąży do szerokiej koalicji

– Działania, które podejmuję w tej sprawie w Warszawie, są bardzo intensywne. Obejmują m.in. dziesiątki rozmów z ministerstwami infrastruktury i kultury – opisywał senator. Stanął on także na czele senackiego zespołu, który opracowywał propozycje zmian prawnych dotyczących zabytków techniki i zorganizował konferencję poświęconą historii kolejnictwa. Jak przekonywał, jego aktywność przynosi coraz większe poparcie dla koncepcji utworzenia Narodowego Muzeum Kolejnictwa. – Moje kolejne działania będą skupiać się na rozmowach w parlamencie i w Wielkopolsce – wskazywał. Zamierza on stworzyć w tej sprawie szeroką koalicję parlamentarną obejmującą także członków innych ugrupowań.

Działania można było prowadzić skuteczniej w przeszłości

Robert Gaweł przekonuje, że przekształcenie byłej parowozowni w placówkę historyczną przyczyniłoby się do ochrony zabytków dużo lepiej niż realizowana obecnie koncepcja utworzenia Stacji Muzeum na warszawskich Odolanach. – My oczywiście nie chcemy jej obalać, ale planowana kwota 120 mln zł jest zbyt duża jak na stworzenie czegoś, co nie będzie narodowym muzeum – stwierdził. Powołuje się też na pozytywne opinie naukowców dotyczące forsowanego przez niego pomysłu, m.in. dr. hab. Zbigniewa Tucholskiego z PAN czy prof. Uniwersytetu Wrocławskiego Mirona Urbaniaka.

– Działania, które obecnie podejmuję, są spóźnione o ok. 10 lat – przyznał dziś Robert Gaweł. – Należało je podjąć wtedy, kiedy firmy kolejowe wynosiły się z Gniezna. Tym niemniej warto o parowozowni w Gnieźnie mówić nawet dziś – stwierdził. – Będę więc nadal starał się pozyskać partnerów dla tej inicjatywy – zapewnił.