Ostatni EN57 w Kolejach Śląskich. Ile Elfów 2 dotarło do przewoźnika?

Dzierżawa tych bardzo starych pojazdów odbywała się w Kolejach Śląskich jeszcze kilka miesięcy temu. Ich dostawcą były Przewozy Regionalne, a wiele z nich, w graffiti i z archaicznym wnętrzem, nie stanowiło powodu do chluby. Obecnie KŚ nie dzierżawią już żadnego z tych pociągów, natomiast ostatni EN57 w siatce połączeń przewoźnika jeszcze kursuje po śląskich torach.

– Rzeczywiście, na obecną chwilę w naszych obiegach widnieje już tylko jeden EN57 (o numerze 1823 – dop. red.), przy czym nie jest to pojazd dzierżawiony, lecz udostępniony nam na zasadzie barteru z Przewozami Regionalnymi w zamian za szynobus SA138, który jeździ właśnie w PR – napisała Magdalena Iwańska, rzecznik przewoźnika. Większa liczba EN57 nie jest już potrzebna, ponieważ Pesa dostarcza do KŚ, co prawda z opóźnieniem, nowoczesne Elfy 2, które obsługują m.in. międzynarodowe połączenie do czeskiego Bohumina.

– Na obecną chwilę czekamy jeszcze na ostatni, dwunasty pojazd czteroczłonowy zamówiony przez samorząd województwa śląskiego w ramach wspólnego zamówienia. Do tego Koleje Śląskie będą jeszcze korzystać z zamówienia uzupełniającego, w ramach którego trafią do nas dwa pojazdy trójczłonowe – co finalnie będzie nam dawać liczbę 21 pojazdów typu Elf 2 – dodaje rzeczniczka spółki.

Ten, kto będzie chciał się przejechać „klasycznym” EN57 nadal będzie mógł to zrobić na Śląsku, wybierając któreś z połączeń międzywojewódzkich, obsługiwanych przez Przewozy Regionalne.