Za sprawą interpelacji Tomasza Kostusia wiemy więcej na temat akcji serwisowej Pesy, która prowadzi przegląd wózków typu 37AN w opolskich pojazdach szynowych. Ministerstwo podaje, że w kwietniu doszło do kolejnego pęknięcia, jednak producent się broni i mówi, że to bieżące działania serwisowe i ciężko jest mówić w tym przypadku, że doszło do pęknięcia.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa udzieliło odpowiedzi na interpelację posła Tomasza Kostusia w sprawie niedoborów taborowych spółki Przewozy Regionalne w Opolskiem. Winą za ten stan rzeczy obarcza producenta opolskich szynobusów. – Trudności dotyczące taboru wynikają przede wszystkim z czasowego wyłączenia z eksploatacji pojazdów, w których stwierdzono uszkodzenia ramy wózka – podaje Andrzej Bittel, podsekretarz stanu, który udzielił odpowiedzi.
Sprawa ma swój początek 22 grudnia 2015 r., kiedy doszło do wykolejenia autobusu szynowego SA134 z numerem 011 podczas obsługi pociągu relacji Kluczbork – Nysa. W związku z tym zdarzeniem pracę rozpoczęła Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych, która stwierdziła, że bezpośrednią przyczyną wypadku było pęknięcie ramy wózka typu 37AN. Z tego powodu wyłączono z eksploatacji wszystkie pojazdy tego typu na Opolszczyźnie.
Wszystkie ramy do sprawdzenia
Jednocześnie w ramach działań zapobiegawczych wdrożono dodatkowe czynności kontrolne polegające na sprawdzeniu ram wózków we wszystkich eksploatowanych pojazdach. Opolski Oddział Przewozów Regionalnych dysponuje jedenastoma spalinowymi pojazdami szynowymi. Dzienne zapotrzebowanie do przewozu to 8 tego typu pojazdów. – Tym samym 3 z nich stanowią rezerwę taborową na wypadek przeglądów okresowych oraz napraw. Taka rezerwa taborowa powinna zapewnić ciągłość przewozową – wyjaśnia Bittel.
Jak dodaje wiceminister, w przypadku stwierdzenia lub podejrzenia pęknięcia, pojazdy wyłączane były z eksploatacji i kierowane do producenta w celu weryfikacji, naprawy wózka bądź w przypadku braku takiej możliwości – jego wymiany. – W wyniku prac komisji badającej wypadek wydano zalecenia, w wyniku których producent pojazdów został zobligowany do naprawy bądź wymiany wszystkich wózków typu 37AN – podaje Bittel. Konieczne było więc zapewnienie przewozów w regionie autobusową komunikacją zastępczą, aby zapewnić ciągłość procesu przewozowego. Autobusy obsługiwały do końca marca m.in. całość odcinka Opole Główne – Kluczbork oraz jedną z par pociągów kursujących na odcinku Nysa – Brzeg.
Kolejne pęknięcie?
Przewozy Regionalne przekazały resortowi, że problemy z eksploatacją wózków typu 37AN nadal powodują komplikacje w ruchu kolejowym. Jak wymienia Bittel, 7 kwietnia stwierdzono kolejne pęknięcie na ramie wózka w autobusie szynowym SA134-014.
Producent wyjaśnia, że akcja serwisowa wciąż trwa. Pesa rozpoczęła ją w ubiegłym roku. – Na przełomie lipca i sierpnia opracowano zakres weryfikacji ram podlegający na kontroli węzłów najbardziej obciążonych – wyjaśnia Pesa. Prowadzone są obecnie bieżące przeglądy serwisowe. Jeśli w czasie tych przeglądów pracownicy wykryją jakiekolwiek, nawet najdrobniejsze, wskazania to producent podejmuje decyzję o natychmiastowej naprawie.
Pesa potwierdza, że faktycznie 7 kwietnia, podczas standardowego przeglądu serwisowego ram wózków pojazdu SA134-014 wykryto wskazanie na spoinie, które po weryfikacji uznano za kwalifikujące się do naprawy. Jak dowiedzieliśmy się w Pesie, naprawa wiąże się z koniecznością wyłączenia pojazdu z ruchu. Producent podkreśla jednak, że po wspomnianym wypadku 22 grudnia 2015 r. nie odnotowano już przypadku takiego uszkodzenia ramy jak wówczas. – Trudno więc mówić o kolejnych pęknięciach – przekazuje Pesa.
Wykluczono błędy projektowe
– Prowadzimy świadome działania serwisowe polegające na okresowej kontroli ram wózków – wyjaśnia Pesa. Firma podaje, że każde podejrzenie mikropęknięcia, nierówna spoina itp., powoduje wyłączenie pojazdu i weryfikacje stanu ramy w zakładzie Pesy. Jak dowiadujemy się od producenta, niektóre spoiny wymienia się profilaktycznie. Uszkodzenia w obszarze wózków mogą być konsekwencją kolizji z przeszkodami, stanu infrastruktury, a także błędów wykonawczych. Z kolei analiza przyczyn uszkodzeń nie stwierdziła, że to błędy projektowo-konstrukcyjne.
Proces sukcesywnego wzmacniania konstrukcji wózka we wszystkich pojazdach z ramami 37AN ma się zakończyć w ciągu tego roku. Pesa podkreśla, że trwają aktualnie prace nad wdrożeniem wzmocnienia wykrojów maźniczych wózków zworami, które odciążą miejsca najbardziej narażone na uszkodzenia i zagwarantują bezawaryjną eksploatację pojazdów na torach o gorszym stanie technicznym.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.