Ostatniego dnia mijającego roku Pesa podpisała z opolskim Urzędem Marszałkowskim umowę na elektryczne zespoły trakcyjne Elf 3.0. Zamówienie podstawowe obejmuje 5 jednostek, jednak samorząd zapowiada skorzystanie z prawa opcji i zamówienie łącznie 20 pojazdów. W planach jest kolejny przetarg – na tabor spalinowy.
Zakup został dofinansowany z unijnego programu „Fundusze Europejskie dla Opolskiego 2021-2027”. Wygrany przez Pesę przetarg był już
drugą próbą wyboru wykonawcy – pierwsze postępowanie zostało
unieważnione z powodu braku ofert. W drugim podejściu Pesa była
jedynym oferentem.
4 lata na 5 EZT, 3 na kolejnych 15Pesa zobowiązała się do dostarczenia
5 elektrycznych zespołów trakcyjnych (dwóch 4-członowych i trzech 3-członowych). Będą one należały do rodziny Elf 3.0,
znanej wcześniej jako Regio160. Prawo opcji obejmuje dostawę kolejnych 15 jednostek (czterech 4-członowych i jedenastu 3-członowych). Całe zamówienie podstawowe musi zostać wykonane w ciągu 4 lat od dnia zawarcia umowy. Dłuższe pojazdy mają być dostarczone wcześniej – w ciągu 40 miesięcy od dnia podpisania umowy. Ich zakup ma pozwolić na wyeliminowanie eksploatowanych w województwie EZT serii EN57.
Jak podaje producent, kwota zamówienia podstawowego (pierwszych pięć EZT) to 202 335 000 zł brutto. Jeśli Urząd Marszałkowski skorzysta z prawa opcji – a taki zamiar deklaruje marszałek Szymon Ogłaza – Pesa dostarczy 20 pojazdów za 797 040 000 zł. Cena brutto jednego trzyczłonowego EZT to 38 007 000 zł, a w wersji czteroczłonowej – 44 157 000 zł. Jednostki zamówione w ramach prawa opcji mają zostać dostarczone w ciągu 36 miesięcy od decyzji o jej uruchomieniu.
Prawie 400 miejsc. Czy nie za mało?Opolskie Elfy 3.0 mają rozwijać standardową dziś prędkość eksploatacyjną 160 km/h lub wyższą. Pojazdy czteroczłonowe mają zabierać na pokład co najmniej 390 pasażerów, w tym 190 na stałych miejscach siedzących. Dla jednostek trzyczłonowych parametry te mają wynosić odpowiednio: 320 i 146 podróżnych. Przygotowana przez samorząd specyfikacja bywa krytykowana: na najbardziej obciążonych liniach w regionie (takich jak Opole – Wrocław) zdaniem wielu lepiej sprawdziłyby się
dłuższe, np. pięcioczłonowe zespoły.
Obie wersje mają mieć na pokładzie po dwa miejsca do przewozu osób z ograniczoną mobilnością oraz miejsce dla co najmniej 4 rowerów w pozycji poziomej. Niskopodłogowe EZT będą wyposażone w WiFi, klimatyzację, ogrzewanie, monitoring wizyjny, system informacji pasażerskiej i system zliczania pasażerów.
Wkrótce przetarg na jednostki spalinowe. Nareszcie– Chcemy realizować coraz więcej połączeń, a do tego potrzeba nowego taboru. Teraz podpisujemy umowę na nowoczesne elektryczne zespoły trakcyjne, a na początku roku ogłosimy kolejny przetarg, tym razem na pojazdy spalinowe – zapowiada członek zarządu województwa opolskiego Robert Węgrzyn. Zakup taki jest pilnie potrzebny: w ostatnich tygodniach na licznych w regionie liniach niezelektryfikowanych rośnie liczba odwołań pociągów, spowodowanych niedoborem sprawnego taboru spalinowego.
Pesa określa podpisany kontrakt jako jeden z najważniejszych w tym roku. – To najnowocześniejsze w naszej ofercie pojazdy, posiadające najwyższe standardy bezpieczeństwa i przyjazne dla podróżnych – mówi cytowany w komunikacie producenta prezes Krzysztof Zdziarski.