Opolskie: Dwa tygodnie na remont przejazdu i naprawę toru

Operator kolei regionalnej na Opolszczyźnie, spółka Polregio, poinformował w zeszłym tygodniu o zbliżającej się przerwie w ruchu na jednym z odcinków linii nr 137. To tzw. Magistrala Podsudecka, a więc jedna z najistotniejszych tras w południowej części województwa. Ma być ona remontowana w rejonie Kędzierzyna-Koźla, a więc ważnej stacji węzłowej, na której pasażerowie przesiadają się do pociągów dalekobieżnych czy jednostek elektrycznych obsługujących magistralę E30 pomiędzy Gliwicami a Opolem.

Podstawowe zadanie: poprawa bezpieczeństwa na przejeździe

Zapowiedzi przewoźnika potwierdził zarządca infrastruktury. – Na trasie Prudnik – Kędzierzyn-Koźle, na odcinku Twardawa – Kędzierzyn-Koźle, wyremontowany zostanie przejazd kolejowo-drogowy w miejscowości Większyce na ul. Polnej – mówi Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych. Będzie to powodem wstrzymania ruchu pociągów od 8 do 17 kwietnia tego roku.

– Wymienione zostaną tory i nawierzchnia drogowa – opisuje zakres inwestycji przedstawiciel PLK. Zapewnia także, że dzięki realizacji zadania osiągnięty zostanie właściwy poziom bezpieczeństwa przewozów zarówno drogowych, jak i kolejowych. Dodaje również, że równolegle przeprowadzone zostaną inne roboty, które nieco poprawią parametry techniczne szlaku Twardawa – Kędzierzyn-Koźle.

Prace za ponad pół mln zł

– Efektem tych prac będzie likwidacja ograniczenia prędkości – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy. Łączna wartość obu zadań przekroczy 600 tys. zł. Pomiędzy Nysą a Twardawą kursować mają pociągi, a pasażerowie przesiądą się do komunikacji zastępczej na końcowy odcinek Twardawa – Kędzierzyn-Koźle.

Przypomnijmy, że utrudnienia w ruchu regionalnym na Magistrali Podsudeckiej są odczuwalne także obecnie, choć nie wynika to z realizacji przedsięwzięć infrastrukturalnych. W związku ze zbyt małą liczbą czynnych pojazdów spalinowych opolski zakład Polregio regularnie odwołuje część pociągów i uruchamia w ich miejsce autobusową komunikację zastępczą. Samorząd regionalny rozważa możliwość dzierżawy dodatkowych jednostek spalinowych, by zmniejszyć skalę problemu.