W poniedziałek (08.09) w Olsztynie rozpoczęła się budowa najdłuższego odcinka sieci tramwajowej. Firma Skanska S.A., z którą w połowie sierpnia prezydent Piotr Grzymowicz podpisał umowę, właśnie rozpoczęła prace. Związane są one z budową prawie 5-kilometrowego odcinka dwutorowej linii tramwajowej z południowej części miasta do ulicy Obiegowej wraz z odnogą do miasteczka studenckiego.
W związku z pracami zamknięto już część ulicy Sikorskiego. Ruch odbywa się wyłącznie jedną częścią jezdni. Miasto od kilka tygodni prowadziło akcję informowania mieszkańców o możliwych utrudnieniach. W prasie lokalnej pojawiały się artykuły o zmianie organizacji ruchu, a na największym osiedlu Olsztyna – Jarotach, porozwieszano w klatkach plakaty dotyczące, utworzonych w związku z budową, objazdów.
Mimo wszystko rano nie uniknięto korków. Zdarzały się także osoby, które nadal jechały na pamięć, co tylko pogarszało i tak napiętą sytuację. Ruchem musiała kierować policja.
Wykonawca generalny ma już niecałe 400 dni, by skończyć etap robót na Witosa-Płoskiego-Sikorskiego i ul. Tuwima. Mimo zamknięcia ulicy, na terenie prac nie pojawił się jeszcze ciężki sprzęt.
Jest to już trzecie zadanie z podzielonego na pięć części projektu tramwajowego. Trwają już prace podczas budowy zajezdni tramwajowej w bazie MPK Olsztyn oraz ulicy Obiegowej. Wciąż czekamy na rozstrzygnięcie przetargów związanych z budową torowiska pod Wysoką Bramę wraz z przebudową ulicy Piłsudskiego oraz budowę ostatniego odcinka na ulicy Kościuszki do Dworca Głównego. Wiadomo na razie, że najkorzystniejszą ofertę złożył poznański Torpol, jednak jest ona o 5 mln zł droższa od tego, co planowało wydać miasto, a chodzi aż o 70 mln.
Tekst pochodzi z portalu Transport-Publiczny.pl