„Gazeta Olsztyńska” zainteresowała się sprawą przeciągającej się budowy wiaduktu nad torami w ciągu ul. Wojska Polskiego. Wydźwięk artykułu jest taki, że powodem przedłużania się prac są... kolejarze.
Regionalny dziennik informuje, że wiadukt miał powstać do połowy listopada. Jednak tak się nie stanie, ponieważ m.in. wyznaczenie przejazdu przez tory, który na czas budowy wiaduktu pełni rolę objazdu, trwało o półtora miesiąca dłużej niż zakładano. Spowodowały to przedłużające się negocjacje z kolejarzami. Ponadto błędy w dokumentacji kartograficznej PKP, na podstawie której projektowano wiadukt, spowodowały konieczność interwencji projektanta, aby przyczółek nie znajdował się zbyt blisko torów. To również wydłużyło czas inwestycji.
Więcej