Ogromny ścisk w pociągach i pasażerowie pozostawieni na peronie. Taka jest codzienność mieszkańców Rembertowa, którzy szydzą z porównywania kolei do "naziemnego metra", skoro żadnego pociągu nie ma nawet przez 30 minut w szczycie.
Do Redakcji “Rynku Kolejowego” napisało w poniedziałek stowarzyszenie mieszkańców Rembertów Bezpośrednio. - W Rembertowie od dziś nowy rozkład jazdy. Która to odsłona w tym roku? Chaos to za mało powiedziane. Przez 25 minut w szczycie nie ma żadnego pociągu - piszą społecznicy dodając, że rozkład jazdy na wyświetlaczach jest niezgodny z tym prezentowanym przez aplikację PKP PLK. Pasażerowie narzekają też na brak klimatyzacji w składach, w których nie da się szeroko otworzyć okien.
Jak dodają społecznicy, jedyny pociąg w ciągu 30 minut po godzinie 7:00 ciągle przyjeżdża spóźniony. Niestety, na stacji nie ma żadnych informacji o opóźnieniach. Jedynym pocieszeniem jest to, że skład Kolei Mazowieckich składa się z trzech jednostek. Jednak mimo to wczoraj (26 czerwca) do pociągu nie zmieściło się zdaniem społeczników kilkaset osób. Za tydzień kolejna zmiana rozkładu - ale wciąż nie będzie taktu pomiędzy połączeniami. - Kolej miała być naziemnym metrem stolicy, a jest udręką? W jakiej stolicy "metro" jest co 30 minut w szczycie? - pytają mieszkańcy.
— Rembertów Bezpośrednio (@Rembertow_Bezp) June 26, 2019
- W Rembertowie jest zmniejszona przepustowość w związku z pracami modernizacyjnymi, które mają się skończyć 29 czerwca. Na ten czas wzmocniliśmy, na ile było to możliwe pozostałe połączenia - zaplanowany w 3 EZT jest pociąg 91802 6:43 z Mińska Mazowieckiego rano i 21826 17:20 z Warszawy Zachodniej po południu - informuje “Rynek Kolejowy” Katarzyna Łukasik z biura prasowego Kolei Mazowieckich. Niestety jak przyznaje, do utrudnień dokładają się awarie - przedwczoraj zepsuły się urządzenia sterowania ruchem PKP PLK na stacji Warszawa Zachodnia, przez co niektóre pociągi były opóźnione, a część połączeń odwołano.
O spodziewanej trudnej sytuacji pasażerów z Rembertowa “Rynek Kolejowy” ostrzegał już kilka miesięcy temu. PKP PLK zaplanowała bowiem aż pół roku na wymianę rozjazdów na jednej głowicy tej stacji, mimo że nowoczesne technologie pozwalają wykonać to w kilka dni. Prac nie zsynchronizowano też z zamknięciem torowym na naprawę mostu na linii kolejowej z Warszawy Wschodniej, przez co utrudnienia, jak się zapowiada, potrwają do 25 listopada. Jak relacjonują społecznicy ze stowarzyszenia Rembertów Bezpośrednio, prace na gruncie nie są prowadzone w sposób ciągły - często nie ma ludzi ani maszyn przez kilka dni z rzędu.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.