6 sierpnia zamknięty zostanie przejazd kolejowo-drogowy przy ulicy Ceramicznej w ciągu drogi krajowej 718. Stanie się tak z uwagi na rażące i bardzo liczne naruszenia zasad bezpieczeństwa. Nie ma dnia, a nawet godziny, by na przejeździe, gdzie 1 lipca w efekcie zderzenia pociągu z ciężarówką zginął maszynista Kolei Mazowieckich, nie dochodziło do łamania przepisów ruchu drogowego.
Przypomnijmy – 1 lipca przed pociąg regionalny Kolei Mazowieckich wjechał kierowca ciężarówki z ciężkimi materiałami budowlanymi. Niepojęte jest to, że przynajmniej do końca lipca, a więc w miesiąc po zdarzeniu, szoferowi ciężarówki nie zostały odebrane uprawnienia do kierowania pojazdami (pisze
o tym portal brd24.pl). Potwierdził to rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Do początku sierpnia nikt nie postawił mu zarzutów, chociaż cała sytuacja została nagrana kamerami monitoringu przemysłowego i raczej nie pozostawia złudzeń co do winy kierowcy…
Zareagowała jednak PKP PLK i wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.
Sytuacja na przejeździe jest koszmarna
2 sierpnia PKP Polskie Linie Kolejowe wysłały natomiast pismo do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich i Urzędu Miejskiego w Ożarowie Mazowieckim. Poinformowano w nim, że w związku z bardzo licznymi sygnałami dotyczącymi bezpieczeństwa na przejeździe, postanowiono o skierowaniu tam sokistów do pomocy w kierowaniu ruchem i jego kontroli. Skala problemów okazała się olbrzymia. Tylko 1 sierpnia i w nocy z 1 na 2 sierpnia doszło do wyłamania „drągów rogatkowych”.
Ponadto wiemy już, że Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych orzekła o niewłaściwej organizacji ruchu na przejeździe, za co obarczyła zarządcę drogi. Oprócz ruchu z drogi wojewódzkiej przejazd skupia też ruch z dwóch równoległych do torów dróg, przy czym przy jednej z nich zlokalizowane są wielkopowierzchniowe magazyny i centra logistyczne.
PLK zamyka przejazd kolejowo-drogowy na drodze krajowej– Zarządca infrastruktury kolejowej podjął decyzję o zamknięciu przedmiotowego przejazdu dla ruchu drogowego od dnia 6 sierpnia od godziny 23:59 do czasu wprowadzenia przez zarządcę drogi właściwej organizacji ruchu, która zapewni odpowiedni poziom bezpieczeństwa dla użytkowników przedmiotowego przejazdu – podała PLK. Tymczasem w Ożarowie Mazowieckim zawrzało.
– Przeprowadziłem rozmowy z komendantem Komendy Powiatowej Policji, przedstawicielami Sejmu RP oraz wicemarszałkiem województwa mazowieckiego (zarządcą drogi). Z wielu względów, z punktu widzenia interesu mieszańców naszej gminy arbitralna decyzja spółki o zamknięciu wspomnianego szlaku jest całkowicie nie do przyjęcia. Spółka nie konsultowała z Gminą tak drastycznego rozwiązania. Zarządca drogi wojewódzkiej nr 718 wyraził gotowość pełnej współpracy w jak najszybszym rozwiązaniu opisanej powyżej sytuacji i wspólne działania będą kontynuowane od poniedziałkowego ranka – napisał burmistrz Ożarowa Paweł Kanclerz. Trwają negocjacje stron.