Dostawy pierwszych dwóch ośmiowagonowych Flirtów z zamówienia, które PKP Intercity złożyło w sierpniu 2019 rok w Stadlerze, należy się spodziewać w najbliższych tygodniach.
Przypomnijmy: 12 elektrycznych dalekobieżnych zespołów trakcyjnych Flirt PKP Intercity zamówiło w sierpniu 2019 roku (wybór oferenta trwał 9 miesięcy)
za kwotę nieco ponad miliarda złotych. Pojazdy mają być podobne do 20 dostarczonych już w 2015 roku, a różnice polegają na montażu innych systemów bezpieczeństwa (o systemie Guardia
piszemy o tym tutaj) i nieco innej aranżacji wnętrza, którą
prezentowaliśmy i opisaliśmy podczas targów Trako. Zgodnie z umową dostawa dwóch pierwszych Flirtów z nowego zamówienia miała nastąpić w ciągu 18 miesięcy od dnia wejścia w życie umowy, czyli w lutym 2020. W momencie produkcji nikt nie wiedział jeszcze o trudnościach wynikających z epidemii Covid-19, a więc zerwaniu łańcucha dostaw czy absencji chorobowej pracowników.
– Planowany termin przekazania pojazdów do PKP Intercity to koniec lutego. Rozpoczęcie jazd obserwowanych ma mieć miejsce na początku marca – powiedziała Marta Jarosińska, rzeczniczka Stadlera.
– O dokładnym terminie rozpoczęcia eksploatacji nadzorowanej będziemy informować na bieżąco. Składy ED160 będą kursować jako wzmocnienie już kursujących pociągów tej serii w ramach aktualnego rozkładu jazdy – poinformowało nas biuro prasowe PKP Intercity.
Jazdy nadzorowane, według pierwotnej umowy, mają trwać przez okres od 6 do 12 miesięcy , do osiągnięcia przebiegu co najmniej 250 000 km. Docelowo nowe Flirty mają obsługiwać relacje Szczecin – Lublin, Szczecin – Kraków i Kraków – Lublin.
Z pierwszego etapu jazd nadzorowanych wróciły właśnie zmodernizowane „Edyty”,
czyli ED74. W ciągu najbliższych dni do ruchu mają też wejść wagony 175A
zbudowane przez FPS H. Cegielski.