PKP Intercity wraz z dostawcami nowego taboru wyjątkowo mocno pokazało się na targach Trako. Ale na moment wprowadzenia nowych pojazdów do ruchu rozkładowego jeszcze chwilę poczekamy.
Zupełnie nowe wagony 175A, zmodernizowane lokomotywy spalinowe SU4220, elektryczne zespoły trakcyjne ED160 od Stadlera i ED74 po modernizacjach. Taka prezentacja na Trako taboru PKP Intercity musiała robić wrażenie. Dlatego zapytaliśmy państwowego operatora o terminy wprowadzenia do ruchu nowych pojazdów.
– Zmodernizowane składy ED74 oraz lokomotywy manewrowe i wagony z FPS H. Cegielski będą stopniowo wprowadzane do ruchu na przełomie roku – napisała Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity. Oznacza to zapewne, że zobaczymy je dopiero od nowego rozkładu jazdy, który zacznie obowiązywać od 12 grudnia.
Jako pierwsze pojawią się na trasach wagony bezprzedziałowe,
o których pisaliśmy tutaj. Z kolei lokomotywy SU4220 muszą zacząć jeździć z uwagi na konieczność wykonania napraw poziomu P4 w lokomotywach SU4210, które budował Newag.
Piszemy o tym tutaj. Zarówno dostawa wagonów jak i lokomotyw jest opóźniona.
Natomiast nie znamy jeszcze konkretnej daty wprowadzenia do ruchu pierwszych dwóch ED160 Flirty z nowej dostawy. – Kwestia terminu dostaw nowych pojazdów ED160 jest w trakcie ustaleń z producentem. O terminie tym będziemy informować na bieżąco – dodaje Agnieszka Serbeńska.
Nowych Flirtów będzie 12. Najpierw w ruchu pojawią się dwie sztuki. Zgodnie z zapisami umowy PKP Intercity podda je tzw. eksploatacji nadzorowanej. O tym jak wyglądają pojazdy z siedleckiego Stadlera
pisaliśmy tutaj.