Nowy dworzec w Katowicach nie dla wszystkich autobusów

Podziemny dworzec autobusowy będzie znajdował się pod dworcem kolejowym i budowaną obecnie Galerią Katowicką. Autobusy będą zatrzymywały się przy dużej wysepce, na której będą czekać pasażerowie. Dostaną się na nią wyłącznie schodami ruchomymi i windami z głównej hali dworca PKP. Sytuacja zmieni się w drugim kwartale przyszłego roku po otwarciu Galerii Katowickiej. Wtedy zostaną uruchomione kolejne wejścia prowadzące przez centrum handlowe” – informuje  "Gazeta Wyborcza”.

W podziemnym dworcu zatrzymywać będzie się mniej linii niż dawniej, na placu Szewczyka. Przed przebudową zatrzymywało się tam kilkadziesiąt linii. Teraz ich liczba zostanie znacznie ograniczona. Gazeta Wyborcza podaje, że od strony ulicy Dworcowej będą kursowały autobusy jadące w kierunku Giszowca. Od strony ulicy Słowackiego wyjeżdżać mają autobusy w kierunku osiedla Brynowa, Paderewskiego, Ligoty i Piotrowic. Autobusy jadące na południe, do ulicy Mikołowskiej jechać przedą przez ulicę Dworcową, Kościuszki i Kopernika.

Dworzec autobusowy będzie  zamykany na noc, podobnie jak dworzec kolejowy. Nocne autobusy będą się zatrzymywać w pobliżu Supersamu oraz ulicy Mickiewicza.

Ukończenie dworca nie przyczyni się do zlikwidowania tymczasowych przystanków przy ulicy Andrzeja, ulicy Mikołowskiej i na placu Wolności. Nadal mają się tam zatrzymywać autobusy, które nie będą wjeżdżały na dworzec.

Więcej