Wars od 24 października ma nowe menu. Znajdziemy w nim więcej zup sezonowych, tańsze zestawy z deserami oraz dwa gotowe dania, które będą odgrzewane na miejscu. W ofercie na pokładach pociągów PKP Intercity pozostają nadal klasyki: żurek, schabowy czy jajecznica.
Jesień to czas, w którym Wars zapewniający usługę gastronomiczną w pociągach PKP Intercity, zmienia swoje menu. Nowe menu obowiązuje od 24 października. Jedną z nowości w jesienno-zimowej ofercie 2024/2025 jest podział menu ze względu na tabor, którym obsługiwane jest dane połączenie InterCity (IC).
Chodzi tutaj o składy kategorii IC zestawione z klasycznych wagonów restauracyjnych lub o składy zestawione z elektrycznych zespołów trakcyjnych Flirt i Dart, w których jest niewielka część barowa.
– Menu zostało dostosowane do zapotrzebowania w wartościowe składniki odżywcze ważne przy zmieniającej się porze roku. Z tego powodu, pozycje znajdujące się w naszej ofercie poddaliśmy modyfikacjom, wykorzystując przede wszystkim lokalne składniki charakterystyczne dla jesieni i zimy – informuje Grzegorz Bębenek z działu marketingu Wars.
Bez podwyżek na posiłki w podróży
Co do zasady, tym razem obyło się bez spektakularnych podwyżek.
Tak, jak miało to miejsce wiosną tego roku. Te, które są, dotyczą nowych lub zmienionych dań i wynoszą nie więcej niż 2 zł. W menu znajdziemy także pozycje, które są tańsze, ale obniżka jest w tym przypadku raczej symboliczna – wynosi 1 zł.
We wprowadzonej właśnie ofercie bez zmian - do końca zimy - pozostają także wszystkie napoje: gorące lub zimne oraz piwa i cydry. Dotyczy to wszystkich pociągów z wagonem gastronomicznym lub barowym. Utrzymanie większości i tak nie najniższych cen w wagonach Wars oraz nowe pozycje w menu, na pewno mogą przyciągnąć nowych klientów.
Całkowicie nowe menu we Flirtach i Dartach – Odświeżone bistro oferuje zarówno dania dobrze znane pasażerom, takie jak jajecznica, żurek, schabowy czy naleśniki. Jak i dania przygotowane wcześniej w naszej centralnej kuchni, a podgrzewane na miejscu, oraz szybkie przekąski, jak zapiekanki i tosty – dodaje Bębenek.
Menu dla pociągów kategorii InterCity (EZT) zostało nieco okrojone, ale równocześnie uzupełnione o nowe pozycje. I tak znika śniadanie polskie, z przekąsek: panierowany camembert oraz wrapy, a z dań głównych: grillowany filet z kurczaka oraz gołąbek w sosie pomidorowym. Pośród nowych dań mamy za to zapiekanki – z pieczarkami lub z dodatkami za 16 i 17 zł oraz tosty a’la pizza – margherita i pepperoni w cenie 16 zł. Co ciekawe, schabowy oraz kasza pęczak z dynią będą nieco mniejsze od tych serwowanych w pociągach EIP, EIC i pozostałych IC, ale i o złotówkę tańsze.
Inną nowością, którą podróżni spotkają tylko w wagonach barowych w jednostkach Flirt i Dart, są zestawy. W jesienno-zimowej ofercie dostępne są trzy propozycje: kanapka z kawą (czarną lub białą) za 25 zł, zapiekanka/tost z napojem orzeźwiającym za 23 zł oraz drożdżówka z herbatą za 15 zł. Różnica, gdybyśmy kupowali te pozycje osobno wynosi od 2 do 5 zł. Co więcej do oferty deserowej - prócz szarlotki (15 zł) - trafiły drożdżówki z nadzieniem o smaku budyniowym i brzoskwiniowym. Obydwie za 7 zł.
Spółka gastronomiczna zdecydowała się we wspomnianych pociągach wprowadzić również dwa dania gotowe. O tym, że firma pracuje nad rozwiązaniami skracającymi czas przygotowywania dań, mówił "Rynkowi Kolejowemu" latem tego roku były już prezes Wars Artur Kowalczyk. Aktualnie "z pudełka" pasażerowie będą mogli zamówić spaghetti bolognese lub kurczaka curry z ryżem. Każde w cenie 37 zł. Dania te są przygotowywane w kuchni centralnej Wars i pakowane próżniowo do ekologicznych opakowań, co pozwala zminimalizować ilość generowanych odpadów.
Przestrzeń gastronomiczna w składzie Pendolino, Fot. Michał Szymajda
Więcej sezonowych zup w Pendolino i ekspresach
Kilka nowości znajdziemy również w menu przeznaczonym dla pociągów kategorii Express InterCity Premium (EIP) i Express InterCity (EIC). Te są zestawiane z elektrycznych zespołów trakcyjnych Pendolino oraz z tradycyjnych wagonów.
Do sałatki z kurczakiem (32 zł) dodana została dynia, a sałatkę Tabbouleh (28 zł) zastąpiła sałatka z kozim serem (30 zł). W przekąskach nie znajdziemy już rogala francuskiego z serami dobrzejącymi (21 zł). Następcą jest rogal francuski z kozim serem (23 zł).
W ofercie znajdziemy więcej zup sezonowych, będą to: pieczarkowa (wrzesień -październik), kapuśniak (listopad - grudzień), krupnik (styczeń - luty), ogórkowa z koperkiem (marzec - kwiecień) oraz szczawiowa (maj - czerwiec). Nadal jednak dostępne będą klasyczne zupy, czyli żurek i pomidorowa. Wszystkie w tej samej cenie – 18 zł.
W daniach głównych również bez większej rewolucji. Kotlet z kalafiora zastąpiła kasza pęczak z dynią (30 zł), a do menu dodano naleśniki z serem (25 zł). Jeżeli chodzi o desery to nie zamówimy już sernika oraz ciasta czekoladowego z sezamem. W jesienno-zimowej ofercie - prócz szarlotki - kupić będzie można za to ciasta kajmakowo-daktylowe oraz o smaku kasztanów. Wszystko w cenie 15 zł za porcję.
Wars utrzymał opłatę za dania na wynos. Samo opakowanie to koszt 2 zł, za sztućce trzeba zapłacić dodatkowo złotówkę. Złotówkę mniej zapłacimy jeżeli mamy własny kubek. W galerii zdjęć prezentujemy menu dla pociągów EIP i EIC. Te dla
składów IC i
składów IC-EZT znajduje się na stronie internetowej Wars.