Wraz z przejazdem pierwszego pociągu kontenerowego, polski koncern logistyczny CTL Logistics otworzył nowe połączenie kolejowe relacji północ-południe, łączące Węgry z Polską.
Skład złożony z wagonów firmy CTL Logistics wyruszył z miasta Szekesfehervar na Węgrzech i planowo, dnia 28 września, ukończył swoją trasę w Gdańsku. Pokonanie trasy wynoszącej prawie 1.100 km trwało 36 godzin, co odpowiada średniej prędkości 30 km/h. W tym czasie transport pokonał granice Węgier, Słowacji, Czech i Polski.
Przejazdy pociągów na nowej trasie odbywają się w ścisłej współpracy czterech prywatnych przedsiębiorstw kolejowych na zasadach „Open Access". Firma Floyd z Budapesztu odpowiedzialna jest za przejazd pociągu na obszarze sieci kolejowej Węgier, natomiast słowacki operator, firma LTE, odpowiada za przejazd przez Słowację. Następnie przedsiębiorstwo Viamont z miejscowości Usti nad Labem prowadzi skład pociągu przez Czechy, a od granicy polsko-czeskiej pieczę nad przejazdem przejmuje CTL Logistics.
W czasie intensywnych przygotowań partnerzy przyjęli za cel aby pociąg mógł pokonać całą trasę bez dłuższych postojów na granicach pomiędzy państwami i bez przerw technicznych. W ten sposób optymalnie dostosowali się do wymagań klientów - gwarantując wysoką jakość transportu, jego niezawodność i prędkość systemową. W związku z powyższym, na południowym odcinku trasy do pociągu doczepione zostały czeskie lokomotywy z silnikami Diesla, wyposażone w systemy bezpieczeństwa dopuszczone do użytkowania na Węgrzech, w Słowacji i Czechach. Dzięki takiemu rozwiązaniu tylko raz na całej trasie, na granicy czesko-polskiej trzeba było zmienić lokomotywy.
Firmy zaangażowane w projekt czynią obecnie wszystko, aby jeszcze bardziej skrócić czas przejazdu pociągu, i dzięki temu uczynić go jeszcze bardziej konkurencyjnym w porównaniu do transportu drogowego. Według CTL Logistics średnia prędkość ok. 30 km/h osiągnięta w czasie pierwszego przejazdu składu jest już sukcesem, natomiast poprzez konkretne działania będzie można znacznie ją zwiększyć.
W najbliższym czasie firma CTL planuje udostępnić lokomotywy, które mogłyby być użytkowane na terytorium wszystkich czterech krajów, i które dodatkowo dopuszczone byłyby do ruchu w Rumunii. W ten sposób można zapewnić płynny transport tylko jednym pociągiem oraz przedłużyć w przyszłości linię kolejową o obszar Rumunii. Partnerzy uczestniczący w nowym przedsięwzięciu uzgodnili, iż każdorazowo jeden z nich ponosi odpowiedzialność przed klientami za realizację zlecenia transportu łącznie ze wszystkimi świadczeniami dodatkowymi.
Obecnie na nowej trasie przewożone są specjalne kontenery, które załadowywane są na Węgrzech, a następnie przeładowywane są na statki w porcie gdańskim, niemniej pociągi pokonujące nową trasę przystosowane są do transportu wszelkiego rodzaju towarów.